W drugi dzień świąt w Krakowie wejdzie w życie uchwała miejskich radnych, zgodnie z którą w przypadku zbyt wysokiego zanieczyszczenia powietrza komunikacja miejska będzie bezpłatna. To pierwsza taka inicjatywa w Polsce.
Główne założenia krakowskiej uchwały już
opisywaliśmy miesiąc temu, gdy urzędnicy ratusza przygotowali „pakiet antysmogowy” czyli zestaw uchwał, które umożliwiłyby walkę ze skutkami zbytniego zadymienia miasta. Jesienią przez kilka dni stolica Małopolski miała bardzo duży problem ze smogiem. Tematem ogólnopolskich mediów stało się najbardziej zanieczyszczone miasto świata.
W Krakowie to się zdarza, bo miasto leży w niecce, w pobliżu jest kilka dużych zakładów przemysłowych, a w dodatku część mieszkań jest ogrzewanych przez piece węglowe. Za istotną część zanieczyszczeń odpowiada jednak ruch samochodowy. Wprowadzenie czasowo bezpłatnej komunikacji miałoby zachęcić kierowców, by samochody zostawili w domu. Miejscy urzędnicy przewidują, że taka sytuacja może się zdarzyć nawet kilkanaście razy w ciągu roku.
Podstawową zmianą będzie automatycznie podejmowana decyzja o darmowej komunikacji miejskiej dla posiadaczy dowodów rejestracyjnych, jeśli w trzech stacjach pomiarowych uśredniony dobowy poziom zapylenia przekroczy 150 mikrogramów na m3, albo w jednej – 200 mikrogramów/m3. Teraz doraźne działania zmierzające do poprawy sytuacji każde miasto musi podjąć, gdy taki wskaźnik przekroczy 300 mikrogramów/m3. Właśnie w takiej sytuacji jesienią Kraków umożliwił już jazdę komunikacją za darmo.
O zaistniałej sytuacji miejscy urzędnicy mają informować za pośrednictwem własnych mediów i mediów publicznych. Będzie decydował pomiar popołudniowy, bezpłątna komunikacja tuszy następnego dnia. Ulga będzie dotyczyła posiadaczy samochodów, ale razem z nimi będzie mogło podróżować bezpłatnie tyle osób, ile miejsc dla pasażerów jest w aucie. Również chodzi o samochody firmowe, choć tylko osobowe.