Kilka kroków od Trako znajduje się przystanek Gdańsk Kolonia – pamiątka po byłej linii SKM do Nowego Portu. Przy okazji modernizacji torów dla ruchu towarowego w kierunku gdańskiego portu odświeżony został też przystanek kolejowy – w sposób, który jednak uniemożliwia jego wykorzystanie do ruchu pasażerskiego. Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że odnowiona przedwojenna wiata peronowa jest porządniejsza, bardziej estetyczna i funkcjonalna od wielu współczesnych odpowiedników stawianych obecnie na polskiej sieci kolejowej.
Kursowanie pociągów SKM na linii w kierunku Nowego Portu zostało wstrzymane w 2005 r. Przyczyniły się do tego m.in. skrócenie trasy o jeden przystanek do Brzeźna i brak jakiejkolwiek integracji z komunikacją miejską. Pytanie o przyszłość starej infrastruktury pasażerskiej pojawiło się przy okazji modernizacji linii kolejowych 227/249 i 722, której celem jest poprawa dostępu do portów. Ani Gdańsk, ani miasto, ani samorząd wojewódzki nie wyrażali chęci uruchomienia przewozów pasażerskich na tej trasie. Nie zmieniło tego też niespodziewane uwzględnienie przystanków na liście tzw. przystanków prezydenckich (program przystankowy).
Zgodnie z decyzją konserwatora zabytków zachowano jednak historyczne wiaty peronowe. Tę na przystanku Kolonia nawet pięknie odnowiono – wraz z tunelem pod torami. – Przystanek Gdańsk Kolonia to utrwalenie historii kolei w przestrzeni miasta. Obiekt od lat nie pełni funkcji związanej z przewozami pasażerskimi lecz ułatwi komunikację pieszą dzięki przejściu podziemnemu – mówi Przemysław Zieliński z biura prasowego PKP PLK.
W związku z brakiem planów uruchomienia przewozów pasażerskich przystanek wyremontowano jednak w sposób uniemożliwiający jego ewentualne przyszłe wykorzystanie w ruchu pasażerskim. Powstał więc przystanek-atrapa: tory odsunięto od krawędzi peronowych, a schody – w związku z pogłębieniem tunelu – urywają się w połowie. – Dostosowanie przejścia do współczesnych potrzeb mieszkańców i zachowanie historycznych elementów architektury wymagało ustaleń z konserwatorem zabytków i projektantem. W obszarze nieczynnego przystanku i niewykorzystywanych schodów przejście podziemne zostało pogłębione. W uzgodnieniu z Miejskim Konserwatorem Zabytków odrestaurowane i zachowane zostały elementy przystanku m. in. granitowe schody. Przestrzeń miedzy schodami i przejściem będzie zabezpieczona – informuje Zieliński.
Przejście podziemne, łączące ulice Modrzewskiego i Narwicką, zostanie uruchomione w październiku. Tunel wyposażono w dwie windy, po dwóch stronach torów. Na razie mieszkańcy chodzą nielegalnie górą. Choć tunel wygląda schludnie, to wiele do życzenia pozostawiają dojścia do przystanku i przejścia podziemnego od strony Narwickiej.
Trudno też nie zauważyć, że historyczna nitowana wiata – typowa dla wielu poniemieckich stacji – jest trwalsza i wygląda porządniej i bardziej elegancko od wielu współczesnych zadaszeń stawianych obecnie na wielu przystankach kolejowych w Polsce.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Zapisz się do newslettera:
