Prace archeologiczne prowadzone przed Wysoką Bramą w Olsztynie pokrzyżowały pierwotne plany miasta związane z kształtem krańcówki na placu Jedności Słowiańskiej. Obecnie urzędnicy muszą szukać innych rozwiązań jej rozbudowy, bo obecna jednokrawędziową krańcówka jest tylko tymczasowa, a w przyszłości prawdopodobnie będą tutaj dojeżdżać aż trzy linie tramwajowe. Prezydent przedstawia na razie, że miasto ma w zanadrzu dwa warianty. Nie wiadomo jeszcze, który z nich zostanie wybrany.
Skrócona inwestycja
Pierwszy etap budowy olsztyńskiego tramwaju zakładał, że tramwaj zakończy swój bieg na placu Jedności Słowiańskiej tuż przed Wysoką Bramą, która stoi na straży dostępu do Starego Miasta, czyli najważniejszej części Olsztyna. Niestety, prace archeologiczne w tym miejscu odsłoniły szczątki ruin historycznej rondeli znajdującej się przed tym charakterystycznym zabytkiem. W związku z tym Wojewódzki Konserwator Zabytków zakazał realizacji inwestycji w tym miejscu. Olsztyn, z obawy przed goniącymi terminami, zdecydował się skrócić tymczasowo trasę, przez co tramwaj kończy obecnie bieg przy tymczasowym jednokrawędziowym peronie przy ul. Nowowiejskiego.
Teraz przed Olsztynem etap rozbudowy sieci tramwajowej. Urzędnicy obiecywali, że będzie to także okazją do uporania się z problemem krańcówki przed Wysoką Bramą. Czasu było sporo, jednak wciąż nie ma ostatecznej decyzji co do wyglądu docelowej krańcówki. Prezydent przekazał za to dwa warianty, między którymi miasto się waha. Jak przyznał, jeszcze w grudniu zostaną złożone dokumenty, pozwalające na zawarcie umowy o dofinansowanie ze środków unijnych tego ważnego zadania, jakim jest drugi etap inwestycji tramwajowej.
– Do rozstrzygnięcia zostało także kilka problemów, a jednym z nich jest tzw. krańcówka przy Wysokiej Bramie, która musi być dwuperonowa, na dwa zestawy tramwajowe – przyznaje Piotr Grzymowicz, prezydent miasta. Inwestycja jest o tyle ważna, że po realizacji wariantu podstawowego rozbudowy sieci, do centrum będą jeździć już dwie linie tramwajowe, a nie – tak jak jest dzisiaj – jedna. Dodatkowo koncepcja rozwoju komunikacji miejskiej zakłada, że w przyszłości pojawi się
także w tym miejscu trzecia linia.
Dwa warianty spornej krańcówkiWiadomo, że Olsztyn będzie musiał zweryfikować wcześniejsze plany i inaczej rozplanować krańcówkę. Wykopalisko przed Wysoką Bramą uniemożliwi usytuowanie peronów w sąsiedztwie zabytku. – Żeby więc zbudować tutaj tzw. krańcówkę tramwajową, należy rozważyć dwa warianty. Pierwszy – że wjeżdżamy tramwajami na plac Jedności Słowiańskiej, a z uwagi na spory spadek terenu, wynosimy wyżej o około metr perony i obok sytuujemy zatokę autobusową, zostawiając przy tym wąską jezdnię komunikacyjną – czyli de facto robimy w tym miejscu mały i niestety ciasny „dworzec” przesiadkowy – informuje Grzymowicz.
– W drugim wariancie zamykamy plac dla pojazdów, łącząc w ten sposób część średniowieczną centrum z częścią XIX-wieczną i zwiększamy funkcjonalny obszar starówki. Przy tym rozwiązaniu tramwaje kończyłyby bieg na ulicy 11 Listopada, a autobusy miałyby zatokę przy ulicy Pieniężnego, w miejscu jej łączenia z placem – prezentuje prezydent. Jak zaznacza to rozwiązanie pozwoliłoby na lepszą, bo nieograniczoną rozwiązaniami komunikacyjnymi ewentualną ekspozycję rondeli, co do ekspozycji której, miasto zamierza rozpisać konkurs architektoniczny. – Takie rozwiązanie stworzyłoby także większe szanse na lepsze wykorzystanie placu Jedności Słowiańskiej w przyszłości i zmianę jego otoczenia – dodaje.
Konkrety wkrótcePrezydent nie ukrywa, że każde rozwiązanie ma swoje zalety i wady. – Dlatego poprosiłem o spotkanie Miejską Komisję Urbanistyczno-Architektoniczną. Zależy mi na jej opinii, bo to doświadczony, oddany sprawom miasta zespół architektów i urbanistów. Jestem przekonany, że wspólnie zdecydujemy, jakie rozwiązanie będzie dla Olsztyna najlepsze. Nie chodzi o szczegółowe rozwiązania architektoniczne, bo od tego są projektanci, ale o wskazówki urbanistyczne, co do przyszłości tej ważnej przestrzeni miejskiej – wyjaśnia Grzymowicz. Jak tłumaczy, miasto musi się śpieszyć, więc spotkanie komisji zaplanowano na wtorek.