Łódź Fabryczna: dach nad pierwszym świetlikiem

Cały dach za 10 miesięcy

Można już rozpoznać charakterystyczny, falisty kształt znany z wizualizacji. - Konstrukcja jest podzielona na kilka etapów - wyjaśnia kierownik budowy Aziz Huseynov. - Teraz odbywa się montaż głównej konstrukcji zadaszenia, w przyszłym tygodniu zacznie powstawać "nadkonstrukcja", na której później będą mocowane panele szklane - dodaje. Materiał, z którego zostaną wykonane, będzie dostosowany do przeszklonych budynków (odpowiednio dobrana kolorystyka i współczynniki przenikania ciepła oraz światła, obecność paneli nieprzeziernych), co ma zapobiec m. in. nadmiernemu nagrzewaniu się wnętrza.

Na razie jednak pracownicy konsorcjum Torpol - Astaldi - PBDiM - Intercor stawiają dopiero stalowy szkielet. - Do wykonania dachu nad jednym świetlikiem potrzeba ok. 500 ton stali - informuje kierownik. Ilość materiału potrzebnego do wykonania całego dachu jest liczona w milionach kilogramów. W najwyższym miejscu dach będzie wznosił się na wysokość 16 metrów.


fot. RC

- Powierzchnia świetlika wynosi ok. 12 tys. metrów kwadratowych. Budowa jest wyzwaniem również ze względu na kształt dachu, zawierający mnóstwo linii krzywych - mówi zastępca kierownika kontraktu z ramienia Astaldi Roberto Schiaffini.

Kolejne świetliki będą powstawały co ok. 2 miesiące. Wykonawca dworca planuje przykryć dachem cały dworzec do połowy przyszłego roku. - Choć dokładny harmonogram w tej części zależy w dużym stopniu od tego, jaką będziemy mieli zimę - zaznacza A. Huseynov.


fot. RC

W górę i w dół

W najbliższych miesiącach rozpocznie się ponadto budowa elewacji budynku, wzbogaconej o elementy nawiązujące do historycznego dworca wyburzonego w czerwcu 2012 r. Równolegle z pracami na powierzchni trwają roboty podziemne. - Około 20 metrów pod ziemią wykonujemy płytę denną. Rozpoczęliśmy też wykonywanie kolejnych ścian szczelinowych oraz stropów, m. in. strop rozpierający głowicy zachodniej. Przyjęta technologia i organizacja pracy umożliwia szybsze powstanie obiektu. - wyjaśnia kierownik.


fot. RC

Newralgiczne wiadukty

Nieco dalej od właściwego dworca odbywa się rozbiórka dawnego wiaduktu kolejowego nad ul. Tramwajową. Trudności sprawia konieczność utrzymania przejezdności prowadzącej górą głównej drogi dojazdowej na plac budowy. Po rozebraniu w najbliższym tygodniu pierwszej części droga zostanie przełożona, a gdy pod spodem zostanie wykonany docelowy tunel, zacznie się rozbiórka reszty konstrukcji.

- Wykonujemy też prace związane ze wzmacnianiem wiaduktu drogowego ul. Kopcińskiego. Musimy wzmocnić jego fundamenty, by można było zbudować elementy tunelu pod spodem. W najbliższych 2-3 miesiącach nie planujemy jednak zwężania jezdni - mówi A. Huseynov. Jak deklaruje - gdy już przyjdzie czas na utrudnienia, w porozumieniu ze ZDiT wykonawca dołoży starań, by były one jak najmniejsze i trwały zaledwie kilka dni. Cały skomplikowany proces przeprowadzenia Kopcińskiego został rozłożony prawie na rok.


fot. RC