Partnerzy serwisu:
Przestrzeń

Kamieniem w (nielegalnie parkujące) auto

Dalej Wstecz
Data publikacji:
15-05-2014
Tagi geolokalizacji:

Podziel się ze znajomymi:

PRZESTRZEŃ
Kamieniem w (nielegalnie parkujące) auto
fot. RJ
Problemem wielu miast Polski jest parkowanie samochodów „gdzie popadnie”. Ułatwiając sobie życie, kierowcy parkują w miejscach niedozwolonych, w tym na trawnikach. Skala procederu jest taka, że odpowiednie służby nie są w stanie zlikwidować tego procederu. Jednak jedna z lubelskich spółdzielni mieszkaniowych znalazła inny sposób na ograniczenie niszczenia zieleńców przez samochody.

W centrach miast czy na osiedlach mieszkaniowych brakuje miejsc parkingowych. Zwłaszcza bezpłatne pozostawienie auta jest to coraz trudniejsze, co wynika z rosnącej liczby samochodów oraz rozszerzania stref płatnego parkowania. Jednym z rozwiązań ad hoc jest parkowanie w miejscach niedozwolonych. Często wybierane są niechronione w żaden sposób tereny zielone. Czasem jest to zapomniana parcela, porośnięta wcześniej bujną i niepielęgnowaną roślinnością. Częściej parkingiem staje się „zwykły” trawnik w pasie drogowym, który z jakiś względów upodobali sobie kierowcy. Tereny zielone to jednak nie jedyne przygodne miejsca parkingowe – prowadzący samochody pozostawiają je za znakami „Zakaz postoju”, w pobliżu skrzyżowań (bez zachowania przepisowej odległości), tarasują nimi chodniki, a nawet zastawiają drogi pożarowe, wyjazdy z bram czy… pozostawiają je na środku ulic. Zwykle udaje się postawić samochód „na minutkę” i nie ponieść konsekwencji swojego niedozwolonego działania... A te mogą być różne. Kodeks wykroczeń zakłada kary za parkowanie w miejscach niedozwolonych, niszczenie zieleni czy spowodowanie zagrożenia w ruchu lądowym. Katalog kar jest różny – od pouczenia przez mandat karny po postawienie sprawcy przed sądem, który (przynajmniej teoretycznie) może sprawcę czynu nawet zamknąć w areszcie.

Dużo pracy dla Straży

Parkowanie w miejscach niedozwolonych nie pozostaje bez reakcji. Zwykle reakcja polega na działaniu represyjnym odpowiednich służb (zwykle straży miejskiej). O zaangażowaniu w próbę likwidacji tego procederu wykazuje np. sprawozdanie za rok 2013 lubelskiej Straży Miejskiej. Przedstawiono w nim, że funkcjonariusze podjęli 11 275 interwencji drogowych na ogólną ich liczbę 27 774. W trakcie interwencji zastosowano sankcje przewidziane w postępowaniu w sprawach o wykroczenia – głównie pouczenia i mandaty karne. Tych ostatnich było nieco ponad 7 tysięcy na łączną kwotę 775 tys. zł. W ponad 400 przypadkach konieczne było odholowanie pojazdów, a blisko 1,5 tys. razy użyto urządzenia blokujące koło. Warto podkreślić, że pomimo podejmowanych działań Straż Miejska nadal stwierdza nielegalne parkowanie aut. Proceder ten jest obserwowany na terenie całego miasta.

Czasem zabezpieczeniem przed nielegalnym parkowaniem są żywopłoty lub zamontowane na stałe słupki czy barierki. Montowane budowle uniemożliwiające wjazd na teren zielony może nie są zbyt estetycznym, ale dość skutecznym sposobem na nielegalnie parkujących.

Kamienia nie przejedziesz

Ciekawe rozwiązanie zastosowała Spółdzielnia Mieszkaniowa Czechów w Lublinie. Zawiaduje ona kilkoma dużymi osiedlami mieszkaniowymi w północnej części Lublina. Powstałe w minionym wieku blokowiska nie mają dostatecznej liczby miejsc parkingowych, choć znaczne tereny przeznaczone są pod parkingi bezpłatne, strzeżone płatne oraz garaże. Z niemożliwością zaparkowania pod miejscem zamieszkania kierowcy zaczęli parkować na zieleńcach, także utrzymywanych przez Spółdzielnie. Na interwencje części mieszkańców władze podjęły działania ograniczające ten proceder. W tym celu zaczęto ustawiać głazy. W 2014 roku zabezpieczono w ten sposób wybrane tereny zielone na osiedlu Szymanowskiego. Oczywiście wraz z likwidacją „dzikich miejsc parkingowych” pojawiły się głosy oburzenia łamiących prawo i niszczących publiczne dobro, jakim są niewątpliwie trawniki. Póki co jednak administracja spółdzielni, która w latach wcześniejszych zabezpieczyła w taki sposób zieleńce w innych miejscach, nie wycofuje się z decyzji. Wskazuje przy tym na koszty strat powodowanych przez kierowców – rekultywacja rozjechanego kołami 1 m² zieleńca wynosi ok. 10 zł. Nie bez znaczenia jest również to, że duże kamienie są zdecydowanie bardziej estetyczne i praktyczne (w sytuacjach awaryjnych można je przesunąć, umożliwiając przejazd) niż zamontowane na stałe słupki bądź ogrodzenia.

Tereny SM Czechów to nie jedyne miejsca, gdzie zastosowano takie rozwiązania. W Rzeszowie w podobny sposób zabezpieczono niektóre trawniki przy lewoskrętach – wcześniej kierowcy rozjeżdżali je, aby jak najszybciej znaleźć się przy skrzyżowaniu.
Walka z nielegalnie parkującymi auta ma różne formy. Ustawianie estetycznych głazów dla ochrony trawników jest stosunkowo estetycznym sposobem ich zabezpieczenia. Jest to także swoisty bat na niszczących zieleńce. Można jedynie żałować, że potrzeba szybkiego zaparkowania auta wydaje się być wyższym dobrem niż poszanowanie prawa czy zachowanie tak przyjaznego człowiekowi dobra wspólnego.
Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Pozostałe z wątku:

Dąbrowa Górnicza: Zniknęła kładka nad Sobieskiego. W zamian pasy

Przestrzeń

Warszawa. Plac Teatralny wymyślony z mieszkańcami na nowo

Przestrzeń

Warszawa. Plac Teatralny wymyślony z mieszkańcami na nowo

inf. pras. UM Warszawa 27 czerwca 2023

Zobacz również:

Pozostałe z wątku:

Dąbrowa Górnicza: Zniknęła kładka nad Sobieskiego. W zamian pasy

Przestrzeń

Warszawa. Plac Teatralny wymyślony z mieszkańcami na nowo

Przestrzeń

Warszawa. Plac Teatralny wymyślony z mieszkańcami na nowo

inf. pras. UM Warszawa 27 czerwca 2023

Zobacz również:

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Rynek Kolejowy
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5