Wrocław Główny: To najemcy powinni wymuszać właściwe utrzymanie dworca

Rynek Kolejowy: Czy są jakieś wartościowe rzeczy / obiekty / elementy, wtórne względem pierwotnego projektu dworca i przyjętego stylu odnowy, których niestety nie dało się zachować i których szkoda?

Rafał Zelent, z pracowni Grupa 5 Architekci, odpowiedzialnej za projekt rewitalizacji: Staraliśmy się na bieżąco tak modyfikować projekt, aby każde wartościowe i możliwe do zaimplementowania nowe odkrycie znalazło swoje miejsce w obiekcie. Ze względu na przebudowę fragmentów budynku, degradację fizyczną, względy technologiczne lub obowiązujące przepisy prawa nie wszystkie elementy oryginalne udało się wykorzystać zgodnie z pierwotnym ich przeznaczeniem. Jednak nadal pozostają one w posiadaniu inwestora i zgodnie z naszą propozycją projektową powinny znaleźć się w dostępnym dla podróżnych lapidarium dworca, zlokalizowanym na pasażu południowym pomiędzy halami dworcową a peronowymi.

Czy jakichś rozwiązań, z uwagi na brak czasu, pieniędzy, woli konserwatora zabytków czy inwestora, nie udało się zrealizować? Które można było zrobić lepiej? Albo, które nie zdały egzaminu?

W trakcie prac nad kolejnymi etapami projektu zrezygnowano ze względów finansowych z drugiego poziomu garażu podziemnego oraz trzeciego tunelu pieszo-rowerowego spinającego miasto pod nasypem kolejowym od strony zachodniej budynku. Nadal uważamy, że oba te elementy wydatnie poprawiłyby funkcjonalność przestrzeni - nie tylko w skali dworca, ale i całego miasta. Podczas realizacji ze względów terminowych zrezygnowano z wykonywania przewidzianego projektem odsłonięcia i pozostawienia historycznych ścian klatek schodowych w surowej stylistyce cegły i kamienia, z którego dworzec został wzniesiony. Szkoda, bo bardzo zależało nam na uwypukleniu kontrastu między współczesnymi stalowo-betonowo-szklanymi pionami komunikacyjnym a materiałem oryginalnym z kolejnych etapów realizacji historycznego budynku.

Pojawiają się opinie, że tak wielkie dworce z wielkimi przestrzeniami dla pasażerów nie są już potrzebne. Czy państwo zgadzają się z taką opinią?

Tak to prawda, że zmieniła się zasada funkcjonowania takich miejsc, a wielką halową kubaturę dworca trudno jest utrzymać w naszych czasach, jedynie opierając się na podstawowym jej przeznaczeniu.

Do tej pory sporo problemów przysparzało utrzymanie dworców. Czy przyjęli państwo jakieś rozwiązania, które umożliwią łatwe utrzymanie obiektu - tak, żeby "godnie" się starzał?

W naszym projekcie przewidzieliśmy w ramach modernizacji również zmianę przeznaczenia większości budynku na galerię handlową. Opierając się na zagranicznych wzorcach zmodernizowanych dworców, zamierzeniem naszym była właśnie chęć zrekompensowania części kosztów utrzymania takiego budynku. Jednocześnie z racji wprowadzenia nowej funkcji wytworzyć to może reakcję naczyń połączonych, a więc parcia ze strony najemców na utrzymywanie i bieżącą konserwację budynku w stopniu zapewniającym właśnie atrakcyjność tego miejsca dla ich klientów.