Partnerzy serwisu:
Komunikacja

Czy Uber odeśle do lamusa czarne londyńskie taksówki?

Dalej Wstecz
Partner działu

Sultof

Data publikacji:
16-06-2014
Tagi geolokalizacji:

Podziel się ze znajomymi:

KOMUNIKACJA
Czy Uber odeśle do lamusa czarne londyńskie taksówki?
Jorge Royan/www.royan.com.ar/CC-BY-SA-3.0londyńska taksówka
W środę 12 tys. londyńskich kierowców taksówek zablokowało Trafalgar Square w proteście przeciw Uberowi. To smartfonowa aplikacja, która stała się dla nich śmiertelną konkurencją. Sąd właśnie rozstrzyga czy jest legalna, część mediów uznaje ją za zagrożenie, ale klienci ją uwielbiają i rozwija się w zawrotnym tempie.

„Uber” to niemieckie, wieloznaczne słowo, które w tym kontekście można przetłumaczyć jako „przez”, albo „ponad”. To też nazwa mieszczącej się w Kalifornii firmy, która wymyśliła aplikację łączącą pasażerów z kierowcami. Nie pierwszą i pewnie nie ostatnią, ale chyba najbardziej popularną. Uber działa w ponad stu miastach w 38 krajach na świecie. Głównie w USA, ale jest też obecny w najważniejszych miastach poza Ameryką. W Polsce jeszcze nie, ale to pewnie kwestia czasu.

Zamów sobie kierowcę

Pomysł jest banalnie prosty. Przez aplikację pasażer daje znać, że potrzebuje podwiezienia. System, dzięki GPS–owi z telefonu, wskazuje najbliższy samochód i daje znać kierowcy. Pasażer nie tylko organizuje sobie przez telefon przejazd, ale może też m.in. sprawdzić jako oceniany jest dany kierowca (sam może go ocenić po podróży), ile będzie kosztować przejazd (taryfa jest elastyczna, zależy m.in. od natężenia ruchu, czy dostępności pojazdów, ale zamawiając usługę wiemy ile zapłacimy), czy sprawdzić gdzie jest zamówiony przez niego samochód.

Pasażer nie dogaduje się z kierowcą. Nawet mu nie płaci, bo po podróży pieniądze automatycznie ściągane są z jego konta. W związku z obcięciem kosztów obsługi Uber jest generalnie tańszy niż zwykłe taksówki. Jednocześnie to okazja dla kierowców na zarobek. By zostać kierowcą Ubera nie potrzeba licencji, nie pracuje się na etacie. Wystarczy samochód i chwila wolnego czasu.

Taksówka, czy nie?

Celowo nie używam słowa „taksówka”. Przeciwnicy Ubera, w tym kierowcy taksówek w Londynie, ale też w innych europejskich miastach, którzy w środę protestowali przeciwko tej firmie dowodzą, że Uber działa jak taksówki. Ale bez konieczności zdobywania licencji, szkolenia kierowców i wielu innych wymogów, również związanych z bezpieczeństwem podróżnych, wymaganych od firm taksówkarskich. Stąd może być tańszy dla przeciętnego pasażera. W brytyjskim Sądzie Najwyższym trwa właśnie postępowanie, które ma wyjaśnić czy Uber nie obchodzi prawa korzystając ze smartfona jak z taksometru. Takie, zgodnie z prawem, mogą być zainstalowane wyłącznie w licencjonowanych taksówkach.

Dziennikarka „The Observer” Victoria Coren Mitchell domaga się prawa kierowców czarnych taksówek do uczciwego zarobku, traktując Ubera jak kolejną ponadnarodową, odhumanizowaną korporację (wartość Ubera, który powstał pięć lat temu, jest szacowana dziś na ponad 18 mld dol.), której efektem jest zapaść lokalnego biznesu. „Uber nie jest firmą taksówkową, to firma softwerowa, przepuszczająca zyski przez holenderską spółkę–córkę, dla uniknięcia podatków. Zapewnia oprogramowanie dla kontaktów między osobami trzecimi” – pisze. „Pamiętajcie, po drugiej stronie telefonu nigdy nie spotkacie żywego człowieka. Czy kiedykolwiek próbowaliście dowiedzieć się w Amazonie, gdzie jest wasza przesyłka? To teraz wyobraźcie sobie, że nie szukacie paczki z książką, ale znajomego, który trzy godziny temu wsiadł do obcego samochodu i wciąż nie dojechał do domu”.

Uber–world

Z drugiej strony Uber odniósł niezaprzeczany sukces, a wielu komentatorów zwraca uwagę, że to kolejny przejaw „sharing economy”, do której, według nich, należy przyszłość. A protest londyńskich taksówkarzy jest po prostu próbą obrony starej formy prowadzenia biznesu. Zwracają, nie bez satysfakcji uwagę, że strajk polegający na wolnej jeździe wokół Trafalgar Square, był ledwo zauważalny, bo inaczej wokół tamtego miejsca jeździć się nie da. Uber rzeczywiście ma charakter międzynarodowy. Działa w USA, Londynie, ale też np. w Moskwie, Wiedniu, Rio de Janeiro, Johannesburgu, Rijadzie, Tokio, Bombaju, Pekinie, Hajdarabadzie, czy Sydney. Właściwie na całym świecie.

W dodatku nagłośniony przez media protest… napędził Uberowi nowych klientów. Matt Hanckock, wiceminister ds. edukacji i innowacji, pytał w środę na twitterze: „Czy ktoś wie w szczegółach co to jest aplikacja Uber? Wszyscy o tym mówią, brzmi fajnie, a do dziś o tym nie słyszałem”. W czasie protestu liczba instalacji aplikacji wzrosła o 850 proc.
Partner działu

Sultof

Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Zobacz również:

Rząd przyjął projekt „ustawy uberowej”. Jazda tylko z licencją

Prawo & Finanse

Sosnowiec. Miasto chce płacić za taksówki, a nie za tramwaje

Komunikacja

Singapur. Transport publiczny łączy się z Uberem

Komunikacja

Bruksela. Taksówkarze nielegalnie konkurowali z autobusami

Komunikacja

W Warszawie rusza taksówkowy ridesharing

Mobilność

W Warszawie rusza taksówkowy ridesharing

Jakub Dybalski 13 września 2017

Zobacz również:

Rząd przyjął projekt „ustawy uberowej”. Jazda tylko z licencją

Prawo & Finanse

Sosnowiec. Miasto chce płacić za taksówki, a nie za tramwaje

Komunikacja

Singapur. Transport publiczny łączy się z Uberem

Komunikacja

Bruksela. Taksówkarze nielegalnie konkurowali z autobusami

Komunikacja

W Warszawie rusza taksówkowy ridesharing

Mobilność

W Warszawie rusza taksówkowy ridesharing

Jakub Dybalski 13 września 2017

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Rynek Kolejowy
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5