Wodzisław Śląski uruchomił własną sieć komunikacji miejskiej zaledwie przed rokiem. Od trzech miesięcy jej obsługę zapewnia prywatna firma Kłosok z Żor. Od tego czasu na ulicach pięćdziesięciotysięcznego ośrodka kursuje nietypowy tabor. Obok autobusów mercedes czy MAN są to pojazdy z... Turcji, Białorusi i Ukrainy.
Komunikacja miejska w Wodzisławiu Śląskim to jeden z najmłodszych systemów transportu publicznego w kraju – powstał 1 stycznia 2013 roku. Miasto wystąpiło wówczas z Międzygminnego Związku Komunikacyjnego skupiającego samorządy okolic Jastrzębia-Zdroju i zorganizowało cztery oznaczone literami linie funkcjonujące wewnątrz Wodzisławia oraz w Radlinie i Pszowie, zamawiając w MZK jedynie kursy międzygminne w kierunku Jastrzębia i Rybnika.
Do obsługi nowych połączeń potrzeba dziewięciu autobusów (wliczając w to jeden pojazd rezerwowy). Miasto, które dotychczas organizowało komunikację na zasadzie porozumień z innymi gminami, nie miało własnej spółki komunalnej, która mogłaby podjąć kursy. Zdecydowano się więc na podpisanie rocznej umowy z prywatnymi Dolnośląskimi Liniami Autobusowymi, a kolejnego przewoźnika, z którym związano się na pięć lat, wyłoniono w drodze przetargu.
Spore wymagania i niska stawka
Wodzisławski urząd miasta postawił dość ostre, zwłaszcza w porównaniu z innymi organizatorami z Górnego Śląska, wymagania taborowe. Wszystkie wozy miały być przynajmniej częściowo niskopodłogowe i nie starsze niż z 2007 roku (za wyjątkiem co najwyżej dziesięcioletniej rezerwy). Oczekiwano też klimatyzacji przestrzeni pasażerskiej i nadajników GPS. Jedynym kryterium wyboru oferty była natomiast cena za wozokilometr.
Dotychczasowy przewoźnik, DLA, przegrał przetarg, oferując stawkę o przeszło 1 zł wyższą niż zwycięskie PPHU Kłosok z Żor. Odgrywająca znaczna rolę w regionie spółka (świadczy usługi m.in. dla ZTZ Rybnik i KZK GOP) zaproponowała kwotę 4,02 zł netto/wzkm i wraz z początkiem tego roku przejęła obsługę wszystkich tras.
Jeden z dwóch Citibusów w Polsce
Skierowany do Wodzisławia tabor zaskakuje. Od górnośląskiego standardu odstaje dobrym stanem wizualnym i, co wciąż nie jest w regionie normą, spójnym, jednolitym malowaniem w barwy miejskie. Zrezygnowano też z reklam. Nietypowe są jednak przede wszystkim same autobusy. Już pierwszego dnia funkcjonowania w trasę wyjechał fabrycznie nowy pojazd kojarzonej najczęściej z mniejszymi busami i samochodami dostawczymi japońskiej marki Isuzu, jeden z zaledwie dwóch w kraju egzemplarzy modelu Citibus. Wyprodukowany w tureckiej fabryce 9,5-metrowy autobus to jednocześnie jedyny jak dotychczas Citibus, który znalazł swojego nabywcę – drugi jest wypożyczany przez polskiego dystrybutora na testy różnym przedsiębiorstwom. Eksportowali zaporożce i tavrie, a teraz – autobus
Równie interesującym pojazdem jest należący do podwykonawcy Kłosoka, również żorskiej firmy Aska, dziewięciometrowy autobus z ukraińskiej Zaporoskiej Fabryki Samochodów ZAZ. Zakład ten znany jest w Polsce głównie dzięki samochodom osobowym – w czasach PRL importowano z ZSRR zaporożca, nieco później tavrię. Autobusy produkuje się tam dopiero od 2006 roku. Model I-wan A10C30 to druga konstrukcja autobusowa z Zaporoża. Ten bardzo prosty technicznie pojazd jest pierwszym wyeksportowanym do Polski. Przyjechał na niedługo przed debiutem liniowym – pierwsze dni kursował z tymczasowymi tablicami rejestracyjnymi.
ZAZ nie jest jedynym autobusem wodzisławskiej komunikacji miejskiej pochodzącym ze wschodu. Na liniach – podobnie jak w innych śląskich miastach – spotkać można także MAZ-y. Oferta Isuzu i ZAZ jest jednak dużo uboższa niż producenta z Białorusi. Ukraiński i turecki zakład produkują też autobusy na o wiele mniejszą skalę, nie będą więc w stanie zapewnić tak samo krótkich terminów realizacji. Trudno więc spodziewać się, że pierwsze sukcesy w zasadzie nieobecnych na polskim rynku producentów otworzą im drogę do powtórzenia sukcesu fabryki z Mińska.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.