ZTM Warszawa udzieliło zamówienia z wolnej ręki Mobilisowi na półroczną obsługę linii autobusowych 25 pojazdami. To efekt przedłużonego rozstrzygnięcia części ośmioletniej umowy, która ostatecznie, ale dopiero kilka dni temu, trafiła do PKS Grodzisk.
Na początku grudnia ZTM ogłosił, że
zwycięzcą przetargu w Warszawie jest PKS Grodzisk. Wcześniej, przez długie tygodnie, to Michalczewski miał wozić warszawiaków 50 autobusami przez najbliższe osiem lat. Jego rywal został wcześniej wykluczony z postępowania, ale po odwołaniach do KIO, warszawski organizator transportu został zmuszony do wyboru właśnie jego.
Ponieważ jednak Michalczewski również może się odwołać, a zorganizowanie taboru przez nowego przewoźnika zajmie ok. 25 tygodni, umowa, która miała obowiązywać od początku roku, wciąż jest zawieszona. Od pierwszego stycznia na warszawskich ulicach zabrakłoby więc 50 pojazdów. Co prawda ZTM zapowiadał, że tę lukę może wypełnić autobusami MZA, ale w ratuszu uznano, że lepiej dmuchać na zimne.
„Zamawiający zamierza udzielić zamówienia w trybie z wolnej ręki na okres od 1.1.2017 r do 30.6.2017, tj. na czas niezbędny do rozpoczęcia świadczenia usługi przez wykonawcę wyłonionego w trybie przetargu nieograniczonego” – czytamy w ogłoszeniu o zamówieniu.
„Należy podkreślić, że dla zapewnienia prawidłowej obsługi komunikacyjnej niezbędne jest co najmniej zachowanie dotychczasowej liczby autobusów, a jeszcze bardziej pożądane jest jej zwiększenie. Wielokrotnie przeprowadzane pomiary wykazują bowiem nadmiernie wysokie napełnienia autobusów (a nawet przypadki niezabieralności części pasażerów) wielu linii w różnych częściach miasta w godzinach szczytu, zwłaszcza porannego. Jest to związane z ciągle postępującą rozbudową nowych osiedli mieszkaniowych, w ślad za czym w ostatnich latach nie szło zwiększanie liczby taboru będącego w dyspozycji ZTM” – informuje warszawski organizator transportu.
Zamówienie najpewniej trafiło do Mobilisu, bo to przewoźnik, któremu najłatwiej zorganizować brakujący tabor w wysokim standardzie wymaganym w Warszawie. Stolicę zna bardzo dobrze, jeździ tu od lat, a latem rozpoczął kolejną długoletnią umowę na obsługę linii 100 nowymi autobusami. W ramach zamówienia za pół roku zarobi 7,37 mln zł.