W Centrum Nauki Kopernik ogłoszono w poniedziałek powołanie Rady ds. Innowacyjności. To gremium, które ma się spotykać minimum raz w tygodniu i zdecydować o wydaniu 16,5 mld zł do 2020 r. na wspieranie polskich pomysłów. Mają sprawić, że nad Wisłą powstanie zagłębie nowych technologii.
W skład Rady ds. Innowacyjności wchodzą: Mateusz Morawiecki – wicepremier, minister rozwoju (Przewodniczący Rady), prof. Piotr Gliński – wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego, Jarosław Gowin – wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego, Anna Streżyńska – minister cyfryzacji oraz Dawid Jackiewicz, minister skarbu. Wszyscy w poniedziałek w Centrum Nauki Kopernik opowiadali o planach dotyczących wzmocnienia polskiej gospodarki, a słuchających ich dziennikarzy rozpraszał jedynie marsjański łazik zbudowany niedawno przez polskich studentów, który jeździł wte i we wte.
Smartfon bazą innowacyjności
– Będziemy mieli gospodarkę albo innowacyjną, albo byle jaką – tłumaczył wicepremier i minister rozwoju Mateusz Morawiecki. Wyjaśniał, że rada ma czuwać nad wydawaniem pieniędzy w ramach programów krajowych i regionalnych, które z jednej strony mają ułatwić sfinansowanie pomysłów małym firmom start–upowym, z drugiej stanowić pomost między nimi a większymi firmami, które cierpią z powodu braku nowoczesnych technologii. Wicepremier Jarosław Gowin dodawał, że jego resort przygotowuje nowelizację ustawy o innowacyjności a jednym z pomysłów jest, by każdy projekt ustawy musiał zawierać opis skutków jeśli chodzi o innowacyjność gospodarki.
– Bazą innowacyjności jest choćby 19 mln smartfonów jakie nosimy w kieszeniach – wskazała min. Streżyńska, szukając konkretnych przykładów wykorzystania współpracy pięciu ministerstw. – Wpatrujemy się w nie średnio 3 godziny dziennie. Szukamy tam danych, ale dane publiczne są rozproszone i trudno dostępne. A przecież one mogą być bazą bardzo ciekawych aplikacji jak np. JakDojadę.pl czy mojepaństwo.pl. Chciałabym, by rozwinęły się serwisy z danymi biznesowymi lub kulturalnymi, a wszelkie takie projekty mogą liczyć na współfinansowanie choćby z Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa.
0,8 proc. razy dwa
Podczas konferencji wspomniano o wydaniu 16,5 mld zł na różnego rodzaju innowacyjne projekty projekty do 2020 r. Te pieniądze mają się znaleźć w programach krajowych i regionalnych. Morawiecki tłumaczył, że dziś na badania i rozwój Polska przeznacza ledwie 0,8 proc. PKB, ambicją rządzących jest, by ten procent podwoić.
Jednym z pierwszych instrumentów ma być StartInPoland, mający na celu wykorzystanie potencjału finansowego i potrzeb rozwojowych spółek skarbu państwa oraz średnich i dużych firm z polskim kapitałem. Na ich potrzeby mają tworzyć właśnie małe firmy startupowe, finansowane za pośrednictwem tego instrumentu. W ciągu najbliższych trzech miesięcy, według obietnic przedstawicieli ministerstwa rozwoju, zostanie wskazane usytuowanie i wysokość funduszu oraz ogłoszone będą pierwsze konkursy.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.