Krakowski poseł Łukasz Gibała (niezrzeszony) krytykuje zmiany w rozkładzie jazdy krakowskiej komunikacji miejskiej w sezonie wakacyjnym. Uważa, że krakowianom należy się rekompensata w postaci tańszych wakacyjnych biletów okresowych. Przykład płynie ze Śląska i Zagłębia.
Takie stanowisko wyraziło Stowarzyszenie Logiczna Alternatywa, którego poseł Łukasz Gibała jest szefem. Ten krakowski think tank po porażce polityka w wyborach na prezydenta miasta zajmuje się przede wszystkim recenzowaniem działań magistratu.
Wakacyjne cięcia połączeń
– Władze miasta wraz z początkiem miesiąca zawiesiły 8 linii autobusowych i 4 linie tramwajowe. Kolejnym liniom zmniejszono częstotliwość kursowania – np. bardzo popularne linie 50 i 8 zamiast co 5 minut będą kursować dwa razy rzadziej. Znaczne utrudnienia napotkali też pasażerowie próbujący dojechać do Małego Płaszowa – z trzech kursujących w tamtym kierunku tramwajów zawieszono aż dwie linie – czytamy w stanowisku Logicznej Alternatywy. Łukasz Gibała proponuje obniżenie cen biletów okresowych na miesiące wakacyjne przynajmniej o 10 zł (5 zł w przypadku biletu ulgowego). Osoby, które dokonały zakupu biletów wcześniej, po wyższych cenach, mogłyby – wedle pomysłu Logicznej Alternatywy – ubiegać się o zwrot nadpłaty w jednym z Punktów Sprzedaży Biletów MPK.
Łukasz Gibała uważa, że urzędnicy nie zadbali również o odpowiednie informowanie pasażerów o zmianach wynikających z prowadzonych przez nich w okresie wakacyjnym remontów.
Tańsze bilety wywrócą budżet
– Nie zgadzamy się, że nie ma odpowiedniej informacji o ograniczeniach wakacyjnych. Komunikaty są na przystankach, są w onternecie na stronie ZIKiT i MPK, są podawane do mediów i prasy. Była nawet informacja na tablicach dynamicznej informacji pasażerskiej o dacie wprowadzenia wakacyjnych rozkładów jazdy. MPK też informowało o zmianach na monitorach w pojazdach – tłumaczy Piotr Hamarnik z zespołu prasowego Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie. – Ceny biletów Komunikacji Miejskiej w Krakowie ustala Rada Miasta Krakowa, która oczywiście może przegłosować niższe ceny za przejazd w okresie letnich wakacji. Tyle tylko, że wówczas zmniejszą się wpływy z biletów i w konsekwencji zabraknie środków na funkcjonowanie komunikacji w kolejnych miesiącach. W konsekwencji trzeba będzie ograniczyć ofertę przewozową i warunki podróży się pogorszą – tłumaczy Hamarnik. Kraków patrzy na Katowice
Łukasz Gibała wskazuje przykład ze Śląska i Zagłębia. – Komunikacyjny Związek Komunalny Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego, który zajmuje się obsługą komunikacji publicznej na Śląsku i w Zagłębiu, wprowadził tzw. bilet wakacyjny (na lipiec i sierpień), który w porównaniu z dwoma standardowymi biletami miesięcznymi przynosi pasażerowi 40 złotych oszczędności. Ponadto zmiany w okresie wakacyjnym w tamtejszym rozkładzie są znacznie mniej drastyczne niż w Krakowie – mówi krakowski polityk.
Łukasz Gibała był kandydatem na prezydenta Krakowa w zeszłorocznych wyborach samorządowych. Podczas kampanii wyborczej przedstawił propozycję darmowej komunikacji miejskiej dla wszystkich płacących podatki w Krakowie.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.