W 2016 r. dobiegnie końca umowa Warszawy z firmą Nextbike na funkcjonowanie systemu rowerów publicznych Veturilo. Zarząd Transportu Miejskiego ogłosił właśnie przetarg na wykonanie koncepcji funkcjonowania systemu. Czy rowery będzie można lokalizować przy pomocy GPS-u i wypożyczać przez telefon?
Veturilo, działające od 2012 r., okazało się bardzo popularne wśród warszawiaków. System rozrósł się do 200 stacji i 300 tys. użytkowników. Umowa z jego operatorem, firmą Nextbike, wygasa pod koniec przyszłego roku. Warszawa, oczywiście, nie rezygnuje z systemu roweru publicznego, ale być może będzie on funkcjonować na nieco innych zasadach. Koniec umowy będzie doskonałą okazją
do ulepszenia Veturilo. – Po 2016 r. mamy pełną dowolność jeśli chodzi o to co dalej. Możemy kupić cały sprzęt po cenie księgowej, nie wyższej niż cena rynkowa i dalej sami realizować usługę, albo rozpisać nowy przetarg. Wolelibyśmy to drugie rozwiązanie, choćby dlatego, że terminale, które były nowoczesne w 2012 r., do 2017 r. się zużyją. Chcemy by był to nowy system, rzecz jasna z zachowaniem dotychczasowych rozwiązań. Domena, nazwa, baza danych – to wszystko będzie naszą własnością po zakończeniu umowy. W każdym razie Veturilo będzie zarządzane z ZDM, jeszcze nie wiemy w jaki sposób –
wyjaśniał nam niedawno Łukasz Puchalski, nowy szef Zarządu Dróg Miejskich i ojciec sukcesu Veturilo.
Wpierw koncepcja
Przedmiotem ogłoszonego przez ZTM Warszawa przetargu jest wykonanie koncepcji funkcjonowania systemu roweru publicznego Veturilo po 2016 r. Oferty można składać do 7 sierpnia. O wyborze zadecydują cena (95%) oraz termin realizacji (5%). Termin wykonania koncepcji określono na 20 grudnia br.
Wykonawca ma przeanalizować m.in. dane dot. gęstości zaludnienia, rozmieszczenia miejsc pracy, ruchu rowerowego, tras rowerowych i dotychczasowego funkcjonowania systemu (gęstość i popularność stacji itp.), porównać inne systemy działające w Polsce oraz przetargi ogłaszane przez inne miasta europejskie. Zadaniem wybranego w przetargu podmiotu będzie również przeanalizowanie kosztów związanych z wprowadzeniem lokalizacji rowerów rzez GMS, obsługą terminali za pomocą ekranów dotykowych, obsługą płatności w terminalach, obsługą wypożyczenia przez wbudowane w rower urządzenie lub przez stojak oraz obsługą wypożyczenia przez aplikację na telefony. Jednym z etapów są konsultacje publiczne, w tamach których mieszkańcy będą mogli wypowiedzieć się ws. taryfy, właściwości technicznych rowerów i stacji, lokalizacji oraz organizacji procesu wypożyczania.
Wszystkie dane mają posłużyć przedstawieniu scenariuszy rozwoju obszarowego i technicznego Veturilo. Punktem wyjściowym są rozwiązania dotychczasowe, a w opracowaniu przedstawiony ma być także wariant rozwojowy, obejmujący większy obszar miasta. Wykonawca powinien zarekomendować też rozwiązania techniczne, własnościowe, taryfowe. Jednocześnie analiza powinna wykazać zasadność włączenia do systemu innych typów rowerów – dziecięcych, tandemów, towarowych, z fotelikami dla dzieci itp. Wykonawca ma również przedstawić założenia techniczno-organizacyjne dla przetargu.
Nowy operator, nowy sprzęt
W przyszłym roku miasto chce rozpisać przetarg na nowego operatora (drugą opcją jest wykupienie sprzętu i prowadzenie usługi samodzielnie, ale to mało prawdopodobna możliwość). Przy okazji przetargu miasto na pewno zażąda nowego sprzętu – zarówno rowerów jak i urządzeń do ich wypożyczania. Głównie dlatego, że za dwa lata będą już przestarzałe. Ale problemy techniczne na jakie narzekają warszawiacy, też nie są bez znaczenia.
O systemach rowerów miejskich, ale nie tylko, będą rozmawiać uczestnicy zbliżającego się IV Kongresu Transportu Publicznego, który odbędzie się 19-20 października w Warszawie. Zapraszamy do bezpłatnej rejestracji.