– Usamorządowienie trójmiejskiej SKM jest szansą na jej pełną integrację z innymi środkami transportu, tak jak ma to miejsce w przypadku warszawskiej SKM i stołecznego metra – ocenia w rozmowie z „Rynkiem Kolejowym” Hubert Kołodziejski, dyrektor Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej.
Paweł Rydzyński: Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju wysunęło niedawno pomysł przejęcia w całości przez samorządy udziałów w trójmiejskiej SKM. Czy jest to zasadna koncepcja?
Hubert Kołodziejski: SKM pełni bardzo ważną rolę w układzie komunikacyjnym Metropolii Zatoki Gdańskiej. Jednak funkcjonowanie SKM w strukturze PKP oraz regulacje prawne determinujące działalność tego przewoźnika kolejowego nie pozwalają na pełne i efektywne wykorzystanie potencjału tej spółki. W rezultacie SKM konkuruje z gdańską, gdyńską oraz wejherowską komunikacją miejską i tylko w niewielkim zakresie jest z nią zintegrowana. Taka sytuacja obniża atrakcyjność oferty transportu zbiorowego, w szczególności z punktu widzenia pasażerów zmieniających środki transportu w trakcie realizacji podróży po obszarze metropolii. W tym kontekście, usamorządowienie SKM jest szansą na jej pełną integrację z innymi środkami transportu, tak jak ma to miejsce w przypadku warszawskiej SKM i stołecznego metra.
Czy widzi Pan jakieś minusy procesu usamorządowienia SKM?
- Dzięki komunalizacji SKM, władze samorządowe mogłyby lepiej realizować cele miejskiej polityki transportowej i powstrzymywać spadek udziału transportu publicznego w obsłudze potrzeb transportowych mieszkańców i turystów. Z drugiej jednak strony, w przypadku usamorządowienia SKM, trzeba zdawać sobie sprawę z konieczności zwiększenia przez jednostki samorządu terytorialnego wydatków na jej funkcjonowanie. Mam tu na myśli nie tylko wydatki inwestycyjne, ale i bieżące. Poza tym, po usamorządowieniu, SKM nie otrzyma refundacji z tytułu honorowania ustawowych uprawnień do przejazdów ulgowych i bezpłatnych. Tak więc pożądane jest, aby proces usamorządowienia SKM został powiązany z rozwiązaniem tej kwestii.
Jaka powinna być struktura udziałów w usamorządowionej spółce? Czy Województwo Pomorskie powinno być udziałowcem większościowym, czy większość udziałów powinny posiadać gminy?
- Struktura udziałów jednostek samorządu terytorialnego może być dowolna. Zapewne byłoby jednak lepiej, żeby nawiązywała do charakteru przewozów wykonywanych przez SKM, a to w dużej mierze zależy od tego, co będzie się działo z Przewozami Regionalnymi. Wydaje się, że istotniejsze znaczenie niż sama struktura właścicielska ma problematyka sposobu kontraktowania i bieżącego finansowania usług oraz zasad organizacji kolejowych przewozów aglomeracyjnych i wojewódzkich oraz ich integracji z komunikacją komunalną: autobusami, tramwajami, trolejbusami.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.