Na razie nie podjęto żadnych wiążących decyzji dotyczących planowanego remontu 2-kilometrowego odcinka torów na terenie Zgierza. Podjęcie prac jest ważne, bo fragment ten znajduje się w złym stanie technicznym. Jego wyłączenie z ruchu oznaczałoby wstrzymanie kursów aż dwóch linii: 45 łączącej Łódź ze Zgierzem oraz 46, której trasa wiedzie aż do Ozorkowa.
Przed tygodniem informowaliśmy o
planach Zgierza dotyczących remontu infrastruktury tramwajowej na najbardziej zdegradowanym odcinku od granicy z Łodzią do rozwidlenia linii do pętli Plac Kilińskiego i do Ozorkowa. Prace byłyby szansą na przetrwanie połączeń pomimo prawdopodobnego braku realizacji
projektu Łódzki Tramwaj Metropolitalny. Miasto chciałoby pozyskać na niezbędną naprawę środki unijne z funduszu Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych, ale zgłoszony projekt znalazł się jedynie na liście rezerwowej.
MUK: W sprawie remontu trwają intensywne pracePodłódzkie miasto zapowiedziało też w oficjalnym komunikacie, że jeszcze w tym roku przeprowadzi najpilniejsze roboty, finansując je w całości ze środków własnych. Jak wynika jednak z przesłanego do naszej redakcji krótkiego stanowiska organizatora komunikacji, Miejskich Usług Komunikacyjnych, w sprawie remontów nie zapadły jeszcze żadne ostateczne rozstrzygnięcia. – Trwają intensywne prace nad wdrożeniem tego tematu, wymagają one jednak wielu ustaleń i uzgodnień. Kiedy etap ten zostanie ukończony i podjęte będą wiążące decyzje, udzielimy szerszych informacji – stwierdził jedynie Tomasz Wlaźlik z MUK Zgierz.
Przedstawiciel organizatora nie odniósł się natomiast wprost do naszych pytań, w jakim horyzoncie czasowym realne byłoby rozpoczęcie robót. To kwestia o tyle istotna, że na całym fragmencie, który miałby być objęty pracami remontowymi, obowiązuje ograniczenie prędkości do jedynie 10 km/h, a jego stan jest – nawet w skali łódzkiej sieci tramwajów podmiejskich – zły. Niepodjęcie relatywnie szybkiej interwencji może doprowadzić do zawieszenia ruchu, a to z kolei wiązałoby się z bardzo dużymi utrudnieniami w obsłudze komunikacyjnej Zgierza.
Zmiany w nocy, zmiany za dniaPomimo dość regularnego prowadzenia prac utrzymaniowych na linii ozorkowskiej wciąż istnieje zagrożenie zawieszenia ruchu także z powodu stanu technicznego odcinków leżących już za rozgałęzieniem się tras. Połączenie Łódź – Ozorków realizowane jest całodobowo, więc roboty wymagają czasowego wyłączania torowiska z ruchu i zastępowania nocnego tramwaju autobusem. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce minionej nocy, kiedy MPK-Łódź realizowało prace sieciowe.
Przypomnijmy, że zmiany w funkcjonowaniu komunikacji między Łodzią a Zgierzem dotyczą także kursów dziennych. W związku z
remontem łódzkiego ronda Solidarności obie linie – 45 i 46 – skierowane zostały na trasy objazdowe. Zgierz uzyskał więc czasowo bezpośrednie połączenie m.in. z dworcem Łódź Fabryczna i z węzłem Zachodnia / Legionów, choć utracił – z kampusem Uniwersytetu Łódzkiego.