25 czerwca na Moście Grota-Roweckiego doszło do tragicznego w skutkach wypadku, w którym śmierć poniosła pasażerka przegubowego autobusu spółki Arriva jeżdżącego na zlecenie ZTM Warszawa. 20 osób zostało rannych. 27 czerwca Arriva RP przesłała do redakcji "Transportu Publicznego" oświadczenie w tej sprawie. Publikujemy je w całości.
"Zarząd Spółki Arriva, z ogromną przykrością przyjął informacje przekazane przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie, dotyczącą środków odurzających pod wpływem których był kierowca autobusu, który w dniu wczorajszym uległ wypadkowi na trasie S8.
Bezpieczeństwo użytkowników naszych autobusów i wszystkich uczestników ruchu drogowego było, jest i będzie dla naszej firmy najwyższym priorytetem. Wszyscy nasi kierowcy muszą uzyskać pozytywne orzeczenie lekarskie i psychologiczne, przechodzą również szereg szkoleń oraz zobowiązani są do dostarczenia zaświadczenia o niekaralności.
Współpracujemy z policją i wszystkimi służbami celem wyjaśnienia wszelkich aspektów wypadku. Jesteśmy też do pełnej dyspozycji Zarządu Transportu Miejskiego oraz Głównego Inspektora
Transportu Drogowego.
Autobusy we flocie Arriva są wyposażone w system alco-lock, który sprawdza trzeźwość kierowcy i w razie wykazania nieprawidłowości, uniemożliwia uruchomienie silnika pojazdu. Kwestia możliwości badania kierowców na obecność narkotyków jest na tą chwilę nieuregulowana w przepisach obowiązującego prawa.
Jako firma, reprezentująca branżę transportową, widzimy potrzebę zmian prawnych i wyrażamy gotowość do rozmów w celu wypracowania rozwiązań, dotyczących mechanizmów kontrolnych kierowców pod kątem obecności środków odurzających.
Łącząc się w bólu, Zarząd i pracownicy Grupy Arriva przekazują wyrazy głębokiego współczucia Rodzinie oraz Bliskim Ofiary, a także wszystkim poszkodowanym we wczorajszym wypadku."
Więcej na temat prawdopodobnych przyczyn wypadku
piszemy tutaj.