Włochy. Po kilkuletniej przerwie tramwaj wróci niedługo do Triestu

Nadzór przeprowadził kompleksową ocenę stanu historycznej linii tramwajowej wraz z zabytkowymi wagonami. Urzędnicy wydali niezbędne do uruchomienia linii zezwolenia. Wcześniej trasa Trieste – Opicina przeszła gruntowny remont. Udoskonalono przy tym system bezpieczeństwa. Za prace odpowiadała gmina Triest.

Linia Trieste – Opicina to połączenie tramwaju i kolejki linowo-terenowej. Rozwiązanie to jest od dawna symbolem myśli technicznej i tożsamości kulturowej miasta. Malownicza trasa o długości 5,2 kilometra stromo wspina się od wybrzeża Adriatyku przez płaskowyż Kras, oferując niezwykłe widoki na miasto i otaczający krajobraz. Linia jest częścią sieci Trieste Trasporti, operatora transportu publicznego w mieście

Tramwaj był nieczynny od 2016 roku od czasu wypadku. Tramwaje linii 404 i 405 zderzyły się na mijance w Conconello na górnym odcinku linii. Oba wagony zostały poważnie uszkodzone, a ośmiu pasażerów i obaj motorniczy w wyniku zderzenia zostali ranni. W związku z wypadkiem tylko trzy wagony były sprawne, co przyczyniło się do tego, że ruch na linii został zawieszony. W zamian uruchomiono autobusową linię zastępczą.

Operator Trieste Trasporti współpracuje już z lokalnymi władzami w celu ustalenia oficjalnej daty uruchomienia usług pasażerskich. Na razie odbywają się jazdy testowe tramwajów, aby sprawdzić wszystkie aspekty bezpieczeństwa. Burmistrz miasta, Roberto Dipiazza, chciałby rozpocząć normalne kursowanie wagonów w ruchu z pasażerami w ciągu maksymalnie dziesięciu dni. – Gdyby to ode mnie zależało, to do końca roku – przyznaje w lokalnych mediach.

Operator transportu studzi jednak zapał włodarza i podkreśla, że motorniczowie muszą na nowo się przeszkolić i odnowić licencję, zwłaszcza, że w ciągu ośmiu lat wielu pracowników tramwajów przeszło na emeryturę. Co więcej, we wszystkich pojazdach muszą zostać zamontowane nowe klocki hamulcowe. – Rozsądniej jest wyznaczyć sobie cel na 1 lutego – informuje Trieste Trasporti. Firma ze swojej strony wolałaby przywrócić usługę bezpośrednio w całym zakresie i z pełną flotą pojazdów, ale montaż wszystkich hamulców zajmie jeszcze kilka tygodni. Operator, z racji na wiek kolejki i duże koszty utrzymania linii, rozważa ponadto zmiany w taryfie i rozróżnienie cen za przejazd dla mieszkańców i turystów.

W pierwszym etapie w ruchu będzie jedynie wóz z numerem 401, obecnie jedyny wyposażony w hamulce szczękowe zalecane przez ANSFISA. Tramwaj przeszedł pomyślnie pierwsze testy i jest pod każdym względem gotowy do powrotu na tory. W ciągu najbliższych dni Trieste Trasporti zatwierdzi dalszą realizację programu dla pozostałych pojazdów i zezwoli na montaż pozostałych klocków hamulcowych. Elementy zamówiono w specjalistycznej odlewni. Koszt tej operacji kosztował gminę 1,2 mln euro.