Witold Stępień: ŁKA dobrze wystartowała, potrzebna kontynuacja

Roman Czubiński: Czy uważa Pan rozruch ŁKA za udany? Jakie elementy zadziałały poprawnie, a jakie powinny zostać dopracowane?

Witold Stępień, marszałek województwa łódzkiego: Jestem zadowolony ze startu Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej. Pociągi kursują punktualnie, nie było żadnych usterek, dobrze wkomponowaliśmy się w istniejący rozkład jazdy innych przewoźników. Frekwencja przez pierwsze dni pokazuje, że zdaliśmy ten egzamin również pod względem marketingowym. Tylko pierwszego dnia, kiedy jazda była bezpłatna, pociągami ŁKA przewieziono 3467 pasażerów. Ponad 1,5 tys. osób wzięło udział w Pikniku Rodzinnym nad Wartą w Sieradzu, zorganizowanym z okazji rozpoczęcia przewozów. Wszystko to świadczy o tym, że promocja połączeń ŁKA była dobra – odbiorcy produktu, jakim jest podróżowanie w komfortowych warunkach za przystępną cenę, znają naszą ofertę.

A co trzeba dopracować? Zbieramy uwagi, a w zasadzie wnioski pasażerów na bieżąco. To dlatego od 1 września uruchamiamy w pociągu darmowy internet działający za pomocą WiFi, czy uzupełniamy naszą ofertę w związku ze szczególnymi wydarzeniami. Tak było przy okazji inauguracji festiwalu Kolory Polski. Na wyraźną prośbę pasażerów uruchomiliśmy dodatkowe wieczorne połączenie z Sieradza do Łodzi. Jak widać, jesteśmy bardzo elastyczni i otwarci na sugestie.

W pierwszych dwóch dniach płatnego kursowania ŁKA przewiozła 2501 pasażerów. Czy jest Pan zadowolony z tego wyniku?

- Dodam, że w czerwcu, przez 16 dni działalności, ŁKA przewiozła 16290 pasażerów. Maksymalna frekwencja w pociągu w dniu powszednim wyniosła 115%. Był to pociąg z Sieradza do Łodzi Kaliskiej z godziny 11:40 24 czerwca. Uważam to za dobry start. Jesteśmy nowym przewoźnikiem i musieliśmy się choćby wkomponować w rozkłady jazdy. Ale widać, że zrobiliśmy to dobrze, skoro tyle osób wybrało naszą ofertę. Na pewno wpływ na dobry wynik pierwszych dni miał też komfort jazdy, jaki oferujemy w nowoczesnych składach. W naszej flocie jeździ sześć pociągów Flirt 3. To dwuczłonowe zespoły elektryczne rozwijające prędkość 160 km/h i mieszczące 254 pasażerów. Oferują one wiele udogodnień, m. in. możliwość przewozu większego bagażu i rowerów, obszerną toaletę, klimatyzację oraz monitoring wnętrza. W pojazdach znajdą się też monitory LCD. Są to pierwsze w Polsce pociągi seryjnie wyposażone w Europejski System Sterowania Pociągiem ETCS poziomu 2, który zapewnia większe bezpieczeństwo podróżowania.

Jak układa się współpraca z zarządcą infrastruktury? Czy opóźnienie przebudowy przejazdów na linii Łódź – Sieradz nie odbiło się negatywnie na standardzie świadczonych przez ŁKA usług?

- Prace zaplanowane w okresie wakacyjnym przez PKP PLK na linii nr 14 – według zapewnień zarządcy infrastruktury – mają nie utrudnić znacząco pracy przewoźników. Chodzi o prace związane z przebudową przejazdów kolejowych. Linia nr 14 jest dwutorowa, dzięki czemu zostanie zachowana przejezdność. Zrealizowane remonty zwiększą jednak bezpieczeństwo i w konsekwencji pozwolą skrócić czas przejazdu o kilka minut.

Proszę pamiętać, że prace PKP PLK polegały również na budowie nowych i modernizacji istniejących przystanków na trasach ŁKA. W sumie było to 20 przystanków. Dzięki temu od września będziemy mogli uruchomić połączenia na łódzkiej kolei obwodowej. Sprzyjać temu będzie również wyremontowanie torów na trasie Widzew - Zgierz. Daleki byłbym od skarżenia się na współpracę z zarządcą infrastruktury.

Jakie wnioski z uruchomienia pierwszej linii ŁKA powinny zostać wyciągnięte i wykorzystane przed rozpoczęciem przewozów na kolejnych trasach?

- Start ŁKA uważam za dobry, dlatego będzie chodziło raczej o równie dobrą kontynuację. Choć oczywiście na bieżąco trwa monitorowanie połączeń. Wszelkie niedociągnięcia będziemy chcieli usuwać na bieżąco. Każda trasa będzie też miała swoją specyfikę, jeśli chodzi o rozkłady jazdy, prędkość jazdy pociągów i przeznaczenie połączeń. Dlatego nie wszystkie wnioski można przekładać na pozostałe połączenia. Pociągi Sieradz – Łódź będą wozić głównie pasażerów udających się do szkoły czy pracy; łódzka kolej obwodowa posłuży mieszkańcom aglomeracji m. in. do ominięcia korków, będzie uzupełnieniem komunikacji miejskiej; połączenia z Kutnem posłużą jako dowóz osób do pociągów dalekobieżnych zatrzymujących się w tym mieście.

Pojawiają się plany rozszerzenia w kolejnej perspektywie unijnej działalności ŁKA na kolejne linie oraz zakupów nowego taboru dla spółki. Czy oznacza to zapowiedź zrezygnowania z usług Przewozów Regionalnych lub ograniczenia ich działalności np. do obsługi połączeń przyspieszonych albo stykowych na granicach województwa?

- Łódzka Kolej Aglomeracyjna od momentu jej powołania miała być uzupełnieniem oferty Przewozów Regionalnych i nic się w tej kwestii nie zmieniło. Fakt, że chcemy rozszerzyć działalność spółki, wynika wyłącznie z tego, że chcemy skomunikować z Łodzią szybkimi i komfortowymi połączeniami jak największą liczbę miejscowości. Oferując dobre warunki podróżowania, chcemy zachęcić mieszkańców regionu do jazdy koleją. Jeśli to zamierzenie zostanie zrealizowane, na funkcjonowaniu ŁKA zyskają wszyscy.

Tematy związane z ŁKA będą ważną częścią tematyki październikowych obrad Kongresu Kolejowego w Łodzi. Jak przebiegają przygotowania do tego wydarzenia?

Z naszej strony przygotowania do Kongresu przebiegają planowo i bez przeszkód. Zapraszani są kolejni znakomici goście z ekspertami i reprezentantami kluczowych ministerstw na czele. Ustalone są bardzo ciekawe tematy debat, z których – jestem przekonany – będą płynąć bardzo ciekawe wnioski. Liczę na to, że jak najwięcej z nich będzie można wykorzystać na lokalnym rynku kolejowym oraz, że będą się one przekładać na rozwój województwa łódzkiego.

IV Kongres Kolejowy odbędzie się 9 października w Łodzi. Organizatorami są ZDG TOR, Railway Business Forum, Województwo Łódzkie i miasto Łódź.