Warszawa: Aukcja na zajezdnię Annopol. Co dalej? [Aktualizacja]

Przedmiotem zamówienia, ogłoszonego pod koniec zeszłego roku, jest zaprojektowanie i wykonanie zajezdni tramwajowej Annopol. Obiekt powstanie na obszarze ok. 11,76 ha i umożliwi stacjonowanie ponad 150 tramwajów o długości do 33 m. Więcej o zajezdni pisaliśmy tutaj. Termin składania ofert minął w czerwcu – wystartowały cztery podmioty z ofertami na kwoty od 805,4 mln zł do 1,344 mld zł brutto.

Jak się dowiedzieliśmy, w piątek (3 września) odbyła się aukcja elektroniczna. Pierwsze miejsce po aukcji zajmuje ZUE, które zeszło z ceną z 808 mln zł do ok. 737 mln zł. Drugi jest Gulermak, który zszedł z 805 mln zł do kwoty 746 mln zł. Trzecią lokatę zajmuje Budimex Budownictwo, który zszedł z 1,344 mld zł do ok. 818 mln zł. Oferta Trakcji i Polimeksu została wcześniej, na etapie KIO, odrzucona.

Cena decyduje o wyborze jednak jedynie w 60%. Pozostałe punkty można otrzymać za doświadczenie personelu generalnego wykonawcy (34%) oraz symulacja budowy w Modelu BIM 4D (6%). Biorąc pod uwagę kryteria pozacenowe pierwszą lokatę zajmie, wg wyliczeń uczestników, Budimex, który otrzyma 83,06 pkt, zdobywając przewagę w kryterium doświadczenia. Drugi będzie ZUE z 83 pkt, a trzeci Gulermak z 82,28 pkt. Branża już zgryźliwie komentuje, że będzie to „najdroższe 0,06 punkta w historii Warszawy”. Są to jednak wyliczenia nieoficjalne – aukcja dopiero co się zakończyła, zamawiający nie dokonał jeszcze formalnej oceny ofert. Możliwe są też odwołania.

Oczywiście nadrzędnym problemem jest kwestia budżetu. Tramwaje Warszawskie zaplanowany na ten cel 406 mln zł (w tym 398 mln zł na zadanie podstawowe). Do ewentualnej zwycięskiej nadal sporo brakuje – otwarte jest zatem pytanie, czy przetarg w tej sytuacji zostanie w ogóle rozstrzygnięty.

Aktualizacja, 6.09.2021 r., godz. 8:30

Jak poinformował w poniedziałek Maciej Dutkiewicz, rzecznik prasowy Tramwajów Warszawskich, doszło do usterki technicznej w trakcie trwania aukcji, w związku z czym nie można mówić o jej zakończeniu. – Jest to w wyjaśnianiu i aukcja musi zostać wznowiona. Ale nie ma ostatecznych cen i końca aukcji – podkreśla Dutkiewicz.