Warszawa: Wyprofilowane krawężniki dla autobusów nie sprawdziły się

Trasa W-Z była pierwszym miejscem w Warszawie, gdzie zastosowano wyprofilowane krawężniki na pierwszych w stolicy wspólnych przystankach autobusowo-tramwajowych. Zadaniem zaokrąglonych krawężników jest ułatwienie w podjazdach autobusów jak najbliżej krawędzi przystanku i zminimalizowanie odległości od krawężnika do wejścia.

Teraz, w czasie remontu pasa autobusowo-tramwajowego, zniknęły profilowane krawężniki na przystanku Park Praski. W ich miejscu pojawiły się zwykłe, proste. – Decyzja o wymianie krawężników typu Combiboard (profilowanych z szeroką podstawą stanowiącą jednocześnie kanał do mocowania szyny i tor jazdy dla kół autobusów) została podjęta przez spółkę z przyczyn technicznych. Zastosowane w 2009 roku krawężniki profilowane w ramach przebudowy torowiska na trasie W-Z okazały się rozwiązaniem niedoskonałym – mówi Michał Powałka, rzecznik prasowy Tramwajów Warszawskich.

Na czym polegał problem z krawężnikami? – Pod wpływem ruchu autobusów „odrywały” się od warstwy podbudowy pod krawężnikiem i pojawiał się efekt tzw. „klawiszowania”, szczególnie uciążliwy w trakcie opadów deszczu, ponieważ nadjeżdżający autobus powodował ruch krawężnika, a w konsekwencji wyrzucanie wody ze szczelin i ochlapywanie pasażerów. Kilkukrotnie podejmowaliśmy próby naprawy zamocowania tych krawężników, ostatnio w 2016 r. w trakcie wyłączenia ruchu tramwajowego na przystankach Ratusz Arsenał. W tej sytuacji podjęliśmy decyzję o zastosowaniu krawężnika prostego – wyjaśnia Powałka.

Jak zaznaczają Tramwaje Warszawskie, ten problem nie powinien występować na niedawno oddanym przystanku wiedeńskim Stare Miasto. – Zaznaczamy, że krawężniki typu Combiboard przy przystanku Park Praski i Ratusz Arsenał różnią się od tych zastosowanych na przystankach Stare Miasto, mianowicie posiadały szerszą podstawę, która jednocześnie tworzyła kanał do mocowania szyny i tor jazdy dla kół autobusów – mówi Powałka.