Radni chcą rewolucji. Tańsza II strefa, wszystkie bilety ZTM w pociągach

Przed tygodniem Rada Warszawy na wniosek radnych Platformy Obywatelskiej, mającej większość w samorządzie, przyjęła stanowisko w sprawie ułatwień w korzystaniu z transportu miejskiego. Podpisała się pod nim większość radnych Platformy. Choć zakłada ono rewolucyjne zmiany w taryfie, w zasadzie przeszło bez większego echa.

Radni podkreślają, że transport miejski w stolicy jest dobrze rozwinięty i zróżnicowany, a sieć połączeń jest systematyczne rozbudowywana, dzięki czemu co drugi mieszkaniec Warszawy korzysta z miejskiej komunikacji. „Utrzymanie transportu publicznego jest jednym z dwóch głównych wydatków w miejskim budżecie i pochłania rocznie prawie trzy miliardy złotych. Przywiązując wielką wagę do jakości transportu, Rada m.st. Warszawy szuka rozwiązań, które uczynią korzystanie z niego łatwiejszym i bardziej przyjaznym. Dlatego – ze wsparciem Prezydenta m.st. Warszawy – zamierzamy wprowadzić ułatwienia w korzystaniu z transportu miejskiego” – piszą radni.

Po pierwsze, radni chcą umożliwić podróżowanie pociągami kolei aglomeracyjnymi na terenie miasta na podstawie wszystkich biletów komunikacji miejskiej, emitowanych przez ZTM. Obecnie w pociągach Kolei Mazowieckich i Warszawskiej Kolei Dojazdowej honorowane są wyłącznie bilety okresowe – od dobowego wzwyż. Pasażerowie nie mogą więc jechać z biletem czasowym czy jednorazowym ZTM-u.

Kolejna propozycja zakłada rozszerzenie stuprocentowej ulgi biletowej dla dzieci na młodzież ze szkół podstawowych i gimnazjalnych. Ponadto radni chcieliby zmniejszyć dysproporcje w cenie długookresowych biletów miejskich na I i II strefę do półtorakrotności ceny odpowiednich biletów miejskich. Obecnie bilety na I i II strefę są niemal dwukrotnie droższe. Radni proponują także powrót biletów trzydniowych, a także wprowadzenie biletu grupowego dla młodzieży oraz biletu konferencyjnego.

„Zamierzeniem Rady jest wprowadzenie powyższych zmian możliwe szybko. Rozumiejąc, że będzie to wymagało zmian uchwał, umów i wielu dostosowań, uważamy, że właściwym terminem wdrożenia naszych zamierzeń jest 1 września bieżącego roku” – piszą radni.

Zarząd Transportu Miejskiego nie zdradza, czy pracuje nad zmianami w taryfie. – Nie będę komentować stanowiska radnych, my jesteśmy jednostką wykonawczą – ucina Igor Krajnow, rzecznik prasowy ZTM-u. Za to władze miasta zapowiadają pochylenie się nad złożonymi postulatami. – Wszystkie propozycje wzięliśmy pod lupę. O części z tych rozwiązań już się mówiło. Musimy je wszystkie przeanalizować i zobaczyć, na ile możemy wyjść naprzeciw oczekiwaniom radnych – mówi Agnieszka Kłąb, zastępca rzecznika prasowego warszawskiego Urzędu Miasta. Jak dodaje, pod uwagę brany jest też termin zmian zgłaszany przez radnych.