Warszawa: Od majówki motocykliści legalnie na wybranych buspasach

Motocykliści od dawna walczyli o możliwość jazdy po stołecznych buspasach. Władze Warszawy przychyliły się do tych wniosków i od 1 maja ruch motocyklistów będzie dopuszczony w ciągu ul. Radzymińskiej i al. „Solidarności” (od Krynoliny do Rzeszotarskiej) oraz w ciągu Trasy Łazienkowskiej (od Alej Jerozolimskich po al. Stanów Zjednoczonych/ Ostrobramską). – Wpuszczamy motocykle na dwóch ciągach komunikacyjnych. Przygotowaliśmy nowa organizację ruchu, powiesiliśmy ponad 200 znaków. To okres testowy – chcemy przetestować dwa pełne sezony motocyklowe – do października 2019 r. – mówi Renata Kaznowska, wiceprezydent Warszawy.

Jeśli testy potwierdzą doświadczenia innych miast, motocykliści zostaną też dopuszczeni na innych buspasach. – Każde miasto ma swoją specyfikę, dlatego postanowiliśmy sami przetestować to rozwiązanie – mówi Kaznowska i przypomina, że w Warszawie w tej chwili jest 70 km buspasów. Prowadzone są też analizy w sprawie możliwości wytyczenia kolejnych.

– Korzystamy z doświadczeniach innych stolic. Wszędzie tam decyzję o dopuszczeniu motocyklistów poprzedzały testy – wskazuje Michał Domaradzki, wicedyrektor Biura Polityki Mobilności i Transportu. Jak dodał, pozytywne rekomendacje płynęły też z Gdańska, Krakowa, Bydgoszczy, Łodzi. – Chciałbym rozwiać pewne mity, jeżeli chodzi o zachowanie motocyklistów. W zeszłym roku było 115 wypadków z udziałem motocyklistów. Ci byli sprawcami jedynie 18%. Liczymy, że będziemy mogli po testach rozszerzyć to rozwiązanie na inne pasy – dodaje Domaradzki.

– Jesteśmy przekonani, że motocykliści będą poruszać się bezpiecznie, nie będą skakać między samochodami. Badania, które były przeprowadzane przez Politechnikę Warszawską, pokazują, że w szczycie większość motocykliści i tak poruszają się po buspasach. W dodatku stwarzali dużo mniej zagrożeń, niż gdy jeździli w tzw. międzypasach – wskazuje Paweł Szpala z Fundacji Jednym Śladem, która uczestniczyła w inicjatywie Motocykle na buspasy. – Zdajemy sobie sprawę, że to okres testowy. Dużo od nas zależy, czy inne buspasy zostaną otwarte. Musimy sobie jeszcze trochę na to zapracować – mówi Szpala.