W poniedziałek Krajowa Izba Odwoławcza rozstrzygała w dwóch ciekawych odwołaniach od warunków przetargu na obsługę linii 50 autobusami przegubowymi. Zastrzeżenia Mobilisu oddalono, ale jedną z wątpliwości Europa Express City KIO uwzględniła.
Przetarg, o którym mowa
dotyczy ośmioletniej obsługi linii autobusowych w Warszawie pojazdami przegubowymi. ZTM chciałby aby do wykonywania usługi przewoźnik zaproponował pojazdy ekologiczne, więc wysoko punktowany jest napęd gazowy, nieco mniej hybrydowy.
Dwóch przewoźników złożyło odwołania. EEC, już zresztą po raz kolejny, miała zastrzeżenia do wymogów związanych z doświadczeniem. Chodziło o wymóg zrealizowania w ciągu ostatnich trzech lat 2 mln wozokilometrów w ramach maksymalnie trzech umów i niemożności „podziału doświadczenia” na kilku konsorcjantów (w konsorcjum przynajmniej jeden uczestnik musi legitymować się całym wymaganym doświadczeniem. KIO częściowo przyznała przewoźnikowi rację uznając, że członkowie konsorcjum mogą dzielić między siebie doświadczenie. W pozostałe części zarzuty oddalono.
Nie poszczęściło się Mobilisowi, który zarzucał ZTM-owi niewłaściwy sposób rozliczania płatności z przewoźnikiem, a także preferowania napędu gazowego. ZTM uznał, a Mobilis to zaskarżył, że pierwsza waloryzacja stawki za wozokilometr nastąpi dopiero w kwietniu 2020 r., że będzie waloryzowana o nie więcej niż 4 proc., a także, że jednym z czynników określających waloryzację stawki ma być cena oleju napędowego, co – jak przekonywał Mobilis – może nie mieć sensu, jeśli autobusy będą miały alternatywny napęd.
KIO jednak nie podzieliła wątpliwości przewoźnika w wyżej wymienionych aspektach. W pozostałej części nie rozstrzygała, bo, jak nam powiedziano w KIO, wcześniej zamawiający zobowiązał się do zmian w SIWZ.
Zamówienie dotyczy przewozów wykonywanych w ilości ok. 4 mln wozokilometrów rocznie 50 autobusami i dysponowania czterema pojazdami zastępczymi. Zgodnie z pierwotnym założeniem termin składania ofert upływa 9 marca.