Warszawa: Będą dodatkowe windy w metrze

Na stacjach południowego odcinka, za wyjątkiem Wilanowskiej, dla niepełnosprawnych i osób o ograniczonych możliwościach poruszania się przystosowane są jedynie głowice południowe. W tej chwili na stacjach Imielin i Służew niepełnosprawni z poziomu terenu (0) na antresolę (-1) mogą dostać się za pomocą pochylni (ramp) – dalej na peron (-2) prowadzą już windy.

Na stacji Imielin dźwigi znajdą się przy południowo-zachodnim i południowo-wschodnim wejściu, natomiast na stacji Służew jedynie przy wyjściu południowo-zachodnim. Instalacje znajdą się przy schodach prowadzących na al. Komisji Edukacji Narodowej. Przy czym, jak wynika z dokumentacji, zdaniem Metra Warszawskiego w proponowanej lokalizacji na stacji Służew nie ma dostatecznie dużo miejsca. Ponadto spółka wnosi, aby wykonać w pełni funkcjonalne windy z górną maszynownią.

W obu przypadkach prace projektowe powinny zakończyć się do końca czerwca br., natomiast same windy mają powstać do 1 grudnia 2014 r. Inwestycje mają poprawić dostępność stacji warszawskiego metra. Ostatnie dwie nowe windy powstały w 2012 r. na stacjach Ursynów i Racławicka przy południowo-zachodnich wyjściach.

Wszystkie stacje, od momentu otwarcia, są dostępne dla niepełnosprawnych, choć w niektórych przypadkach – jedynie wybrane wyjścia. Uwzględnienie wind w projektach wszystkich stacji w latach 80. było niezwykle nowatorskim myśleniem jak na tamte czasy. – A cóż to? U was sami inwalidzi? – projektantka Jasna Strzałkowska-Ryszka wspominała w Gazecie Stołecznej pierwszą reakcję przedstawicieli delegacji radzieckiej. Teraz często słychać głosy, że wind jest wręcz za mało.