W Tiranie, stolicy Albanii, rozpoczęły się testy elektrycznego autobusu Solarisa. Miasto chce skłonić prywatnych przewoźników do wymiany floty właśnie na pojazdy z napędem elektrycznym. W innym razie – jak zagroził burmistrz Erion Veljaj – miasto powoła własną firmę komunikacyjną.
W stolicy Albanii rozpoczęły się testy 12-metrowego autobusu firmy Solaris. – Robimy w Tiranie to, co się w zasadzie dzieje teraz w Paryżu, gdzie miasto testuje dwa elektryczne autobusy. Możemy ominąć pośrednie etapy i zamiast wypełniać miasto kablami i technologią lat 70. i 80. XX w., rozwijamy się z wykorzystaniem najnowszych technologii. W tym sensie Tirana jest awangardą. Jestem niezwykle dumny, że nasze miasto prowadzi tę samą dyskusję, która obecnie toczy się w Paryżu, Amsterdamie, Warszawie czy Barcelonie – mówi Erion Veljaj, burmistrz miasta.
Burmistrz wezwał przewoźników autobusowych do wprowadzenia do swoich flot elektrobusów najszybciej, jak się da. Zagroził, że w innym razie miasto Tirana powoła własną firmę transportową. – Gdy mówiłem, że stworzę publiczne przedsiębiorstwo oczyszczania, prywatne firmy robiły sobie z tego żarty. Stworzyliśmy ją w rekordowym czasie. Dlatego zapowiadam: stworzymy firmę transportową, jeśli prywatni przewoźnicy nie odpowiedzą na nasze wezwanie – podkreślił Veljaj. Jak wskazał, zmiany mogą być systematyczne – na początku obejmujące 10 czy 20% floty.
fot. UM Tirana
Aby przyspieszyć wymianę, burmistrz zapowiedział – we współpracy z rządem – ulgi dla prywatnych operatorów. – Być może obniżenie podatku celnego, dofinansowanie energii dla elektrobusów. Już dzisiaj miasto posiada własną elektrownię wodną, wkrótce będziemy mieć też zakład przekształcania odpadów w energię. Będziemy więc sami w stanie generować energię dla elektrobusów – wskazuje Erion Veljaj.
Miasto liczy, że testy pozwolą określić specyfikację pojazdów, w tym baterii. Erion Veljaj wskazał, że po testach w ciągu roku powstanie plan, który zostanie udostępniony wszystkim operatorom.