Ten projekt rodził się w wielkich bólach. Teraz na szczęście jest już na ostatniej prostej. System tramwajowy w Edynburgu zostanie nareszcie oficjalnie otwarty. Jak poinformowały władze miasta, rozkładowe kursy tramwajów z pasażerami na pokładzie ruszą 31 maja.
Uruchomienie linii zostało znacznie opóźnione w stosunku do pierwotnego planu. Uruchomienie przewozów pasażerskich zbiegnie się w czasie z definitywnym zakończeniem testów oraz szkoleniami motorniczych. Jak mówi Ian Craig, szef Transport for Edinburgh, miasto z niecierpliwością oczekuje na realizację tego projektu.
- Zatrudniliśmy oraz wyszkoliliśmy bardzo dobrą kadrę w firmie Edinburgh Trams. Jestem bardzo zachwycony wysokim poziomem zaangażowania i entuzjazmu u pracowników zaangażowanych w ten projekt. Na kilka tygodni przez oficjalnym uruchomieniem linii wszelkie systemy są już na swoim miejscu, szkolenia i testy są praktycznie na ukończeniu, a zatem rozpoczęło się wielkie odliczanie - dodaje. - Z niecierpliwością oczekujemy ma to, aby móc zapewniać usługi transportowe dla mieszkańców Edynburga na najwyższym poziomie - kończy.
Nie obyło się bez trudnościBudowa linii tramwajowej w Edynburgu napotykała sporo trudności od samego początku. Inwestycję, w ramach której na 14-kilometrowej linii zbudowano 14 przystanków, rozpoczęto od opracowania studium wykonalności już jedenaście lat temu. Dwa lata później przeprowadzono konsultacje, które miały pomóc w wybraniu przebiegu linii, a następnie rozstrzygnięto przetarg na operatora. Kontrakt z francuskim Transdevem został jednak zerwany ze względu na oszczędności. W czasie realizacji projektu pojawiły się roszczenia finansowe wykonawcy - konsorcjum firm Siemens i Bilfinger Berger, w stosunku do zamawiającego. Konsorcjum domagało się dodatkowych 80 mln funtów za budowę linii. W związku z perturbacjami, a także niechęcią części społeczeństwa, otwarcie linii zostało opóźnione o trzy lata. Obsługą linii ma zajmować się firma Edinburgh Trams Limited, która należy do lokalnego samorządu.
Na tę chwilę koszt budowy linii tramwajowej w Edynburgu szacowany jest na kwotę ponad 770 mln funtów.
O ciekawych kłopotach związanych z uruchomieniem tramwaju w Edynburgu przeczytasz tutaj.
Zapisz się do newslettera:
