Szczecin liczy na środki z tramwajowego konkursu w ramach Krajowego Planu Odbudowy. W ramach naboru miasto chciałoby pozyskać osiem dwukierunkowych, w pełni niskopodłogowych tramwajów, a ma w tym pomóc… rozpoczęcie prac na Strefą Czystego Transportu. Tłumaczymy dlaczego.
Szczecin chce rozpocząć prace nad Strefą Czystego Transportu. Projekt uchwały w tej sprawie trafi pod obrady szczecińskiej rady miasta na jej najbliższym posiedzeniu, odbywającym się 18 czerwca. Do tej pory władze miasta nie sygnalizowały chęci wprowadzenia takiego rozwiązania, natomiast nowe plany w tym zakresie są ściśle powiązane z innym zadaniem, a więc… zakupem nowych tramwajów.
Bardzo ogólnikowa Strefa
Treść uchwały jest bardzo krótka i zawiera ogólnikowe sformułowanie – „Rada Miasta Szczecin aprobuje przystąpienie do realizacji działań dotyczących opracowania zasad funkcjonowania Strefy Czystego Transportu na terenie Gminy Miasto Szczecin, celem jej utworzenia, realizując politykę ekologicznego transportu jako narzędzia do utrzymania jakości powietrza poniżej wartości dopuszczalnych w mieście Szczecin”. Nie dowiemy się więc na jakim obszarze miałaby obowiązywać wspomniana strefa oraz kiedy mogłaby zostać wprowadzona. Zresztą prawdziwy cel jej wprowadzenia pokazuje uzasadnienie do uchwały.
Czytamy w niej, że Tramwaje Szczecińskie planują ubiegać się o dofinansowanie zakupu ośmiu tramwajów dwukierunkowych, w pełni niskopodłogowych w ramach konkursu taborowego
realizowanego ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Przypomnijmy, że jednym z punktowanych kryteriów naboru, mających wpływ na ostateczną ocenę wniosku jest właśnie obowiązywanie lub plany wprowadzenia Strefy Czystego Transportu. Dany beneficjent może otrzymać za to kryterium dwa punkty.
Zdaniem władz Szczecina przegłosowanie opisywanej uchwały zwiększy szansę na pozyskanie środków z KPO, które mają wystarczyć na zakup tylko 88 nowych tramwajów w skali całego kraju. Dla porównania warto przypomnieć, że
samo tylko MPK Kraków prowadzi aktualnie trzy przetargi opiewające na dostawę łącznie… 90 nowych tramwajów w trzech wariantach.
Środków z KPO zabraknie
Do konkursu można też
zgłaszać inwestycję poczynione po 1 lutego 2020 roku, przez co do dofinansowania kwalifikują się np. potencjalna
realizacja opcji na tramwaje Twist przez MPK Wrocław,
umowa na 10, a wkrótce na 30 dwukierunkowych Moderusów Beta kupionych przez MPK Poznań, czy chociażby część (ta, na którą miasto nie zdobyło środków z UE z racji braku podwójnego finansowania w konkursie KPO)
dużego zamówienie realizowana przez Pesę dla Bydgoszczy.Widać więc wyraźnie, że środków na pewno zabraknie a sam nabór będzie się cieszył raczej dużym zainteresowaniem. To jednak nie przepisy o Strefie Czystego Transportu zdecydują o tym, kto uzyska dofinansowanie, bowiem znacznie ważniejszym kryterium jest to dotyczące stanu zaawansowania danego projektu. Maksymalną liczbę punktów w tym kryterium będą mogli zdobyć wnioskujący, którzy podpisali już umowę na zakup tramwajów, nieco mniej ci, którzy wszczęli postępowanie przetargowe, a jeszcze mniej ci, którzy są dopiero na etapie tworzenia OPZ lub pełnej dokumentacji przetargowej. Pod tym względem Szczecin wypada bardzo źle, bo nie ma nawet rozpisanego przetargu na wspomniane wcześniej tramwaje. Manewr ze STC może się więc nie udać.
Co poza tym?
W ostatnim czasie pisaliśmy o planach miasta dotyczących
zakupu łącznie 30 nowych tramwajów niskopodłogowych, z czego 10 z nich miało być wozami dwukierunkowymi, choć realizacja tych planów była raczej mglista.