Na warszawskim Bemowie rośnie największe w historii zaplecze stołecznego metra. Stacja Techniczno-Postojowa Mory to 30 hektarów hal, torów i nowoczesnych instalacji, które już latem 2026 r. przyjmą pierwsze pociągi na testy. To tu będą serwisowane i czyszczone składy II linii metra, a całość inwestycji ma zakończyć się w listopadzie 2026 r.
Na zachodzie Warszawy powstaje Stacja Techniczno-Postojowa Mory – największe zaplecze techniczne w historii stołecznego metra. To tu jeszcze w wakacje przyszłego roku wjadą pierwsze pociągi na testy, a cała inwestycja ma być gotowa w listopadzie 2026 r. Kompleks o powierzchni blisko 30 ha będzie pełnił kluczową rolę w utrzymaniu II linii metra, przejmując część funkcji dotychczas zlokalizowanych na Kabatach.
Ostatni etap II linii metraSTP Mory jest częścią kontraktu obejmującego trzy nowe stacje – Karolin, Chrzanów i Lazurowa – oraz tunele je łączące. Drążenie zakończono w maju 2024 r., zamykając w ten sposób budowę wszystkich tuneli II linii metra. Obecnie prowadzone są prace wykończeniowe i instalacyjne, m.in. uszczelnianie tuneli, montaż urządzeń elektrycznych i budowa łączników tunelowych. To przejścia bezpieczeństwa, które w razie zagrożenia pozwalają ewakuować pasażerów z jednego tunelu do drugiego. Ich wykonanie wymaga otwierania gotowego korpusu i drążenia nowego przejścia, co jest operacją wyjątkowo trudną technicznie.
Na stacjach trwają prace w wentylatorniach i montaż urządzeń zasilających. Termin kontraktowy to listopad 2026 r., ale pierwsze jazdy próbne zaplanowano dużo wcześniej.
Hala taboru pomocniczegoWażnym obiektem na terenie STP jest hala taboru pomocniczego. To tu będą bazowały lokomotywy spalinowe, drezyny i specjalistyczne pojazdy – m.in. mierzące geometrię torów czy służące do transportu ciężkich elementów podczas prac serwisowych. Hala ma 9 torów i wyposażona jest w dwie suwnice do obsługi ciężkiego sprzętu.
Budowa tego obiektu pochłonęła ok. 400 ton stali konstrukcyjnej i zbrojeniowej oraz ponad 2200 m³ betonu. Hala ma też charakter „podwójnego przeznaczenia”: poza częścią techniczną znajdzie się tu zaplecze biurowe i administracyjne dla pracowników metra.
Zaawansowanie robót na dzisiaj szacowane jest na 70-80%, w zależności od rodzaju prac – część instalacji i wyposażenia jest już zamontowana.
Mała elektrowozownia i zaplecze techniczneCentralnym obiektem STP jest mała elektrowozownia – hala wielkości stacji metra (ok. 150 m długości, 20 m szerokości). Znajduje się tu 14 torów postojowych, w tym 12 kanałów przeglądowych i 2 tory przeznaczone do sprzątania i odkurzania pociągów podczas nocnych przerw eksploatacyjnych.
To tutaj składy przechodzić będą przeglądy niższego rzędu (T1), wykonywane średnio co 2–3 miesiące. Na II linii kursują obecnie dwa typy pojazdów – Siemens Inspiro i Škoda Varsovia – i to właśnie one będą obsługiwane w Morach. W Inspiro filtry wentylacyjne wymienia się co 2 miesiące, w Škodach co 3 miesiące.
Obiekt zużył ok. 600 ton stali (150 t konstrukcyjnej i 480 t zbrojeniowej) i tutaj również zaawansowanie prac ocenia się na 70-80%, przy czym część robót instalacyjnych i wykończeniowych jeszcze trwa.
Myjnia i komora odkurzaniaJednym z najciekawszych elementów STP Mory jest komora odkurzania, nazywana żartobliwie przez rzecznika prasowego Metra WWarszawskiego „największym odkurzaczem Warszawy”. To wielopoziomowy obiekt:
- na najwyższym poziomie wymieniane będą filtry wentylacyjne i klimatyzacyjne,
- na środkowym serwisowane systemy drzwiowe (regulacja i smarowanie prowadnic),
- na najniższym czyszczone będzie podwozie i układy techniczne sprężonym powietrzem.
Komora wyposażona jest w centralny odkurzacz z siecią przyłączy wzdłuż torów. To istotne, bo w tunelach metra w filtrach odkłada się specyficzny pył – mieszanka kurzu i opiłków metali powstających w układzie koło–szyna. Regularne czyszczenie ma więc kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa i niezawodności.
Obok działać będzie zautomatyzowana myjnia pociągów, podobna w działaniu do samochodowej. Dwa portale przesuwają się wzdłuż składu, myjąc i susząc pojazd. Myjnia pracuje w systemie zamkniętym – 80% wody jest odzyskiwane i ponownie wykorzystywane, a tylko końcowe płukanie wymaga dopływu świeżej wody. Co ważne, obiekt ma także własną oczyszczalnię ścieków.
Logistyka, instalacje i nastawniaSkala inwestycji to nie tylko hale i tory. Na terenie STP Mory trzeba ułożyć ok. 20 km torów i zainstalować ok. 20 rozjazdów – obecnie ułożono już 65% z nich. To także setki kilometrów instalacji elektrycznych, sanitarnych i technicznych. W ramach kontraktu przewidziano również mniej zwracające uwagę, ale również istotne zamówienie mebli, szafek i regałów – niezbędnych do codziennego funkcjonowania zaplecza.
Najwyższym budynkiem na terenie bazy będzie nastawnia, czyli centrum sterowania układem torowym i manewrami. Sama lokalizacja obiektu była dużym wyzwaniem – teren STP wciśnięty jest pomiędzy Instytut Wysokich Napięć a linię kolejową, co wymagało precyzyjnej logistyki i wcześniejszego skablowania oraz przeniesienia pod ziemię linii średniego i wysokiego napięcia.
Kolejny ważny etap to podanie napięcia do poszczególnych hal – planowane na jesień 2025 r. Będzie to moment przejścia od budowy do testowania infrastruktury.
Ludzkie zaplecze i sąsiedztwoDocelowo na STP Mory będzie pracować kilkaset osób – automatycy, mechanicy, służby utrzymania taboru i infrastruktury. Część kadry zostanie przeniesiona z Kabat, część uzupełniona nową rekrutacją. Centralna dyspozytornia ruchu pozostanie jednak na Kabatach, a w Morach działać będzie głównie zaplecze techniczne.
Metro i wykonawca prowadzą również punkt informacyjny dla mieszkańców i reagują na zgłoszenia. Podczas drążenia tuneli tarczami TBM zdarzały się nietypowe telefony – m.in. od mieszkańców, którzy w środku nocy pytali, czy „chrobotanie” pod blokiem to właśnie przechodząca tarcza, albo dlaczego akurat danej nocy „chrobotanie ustało”.
PerspektywaSTP Mory to inwestycja bez precedensu w historii warszawskiego metra – zarówno pod względem skali, jak i zastosowanych rozwiązań technicznych. Jej ukończenie nie tylko otworzy drogę do uruchomienia zachodniego odcinka II linii, ale też zapewni całemu systemowi solidne zaplecze na kolejne dekady.