Mieliśmy właśnie poznać oferty w przetargu na budowę nowego wiaduktu drogowo-tramwajowego w ciągu Wojska Polskiego nad torami kolejowymi na Dańdówce w Sosnowcu. Przed weekendem miasto unieważniło jednak postepowanie, wyjaśniając to „ważnym indywidualnym interesem zamawiającego, co do możliwości dofinansowania inwestycji”.
W maju Sosnowiec
ogłosił przetarg na rozbiórkę istniejącego wiaduktu drogowo-tramwajowego w ciągu Wojska Polskiego oraz budowę nowego wiaduktu w postaci stalowego przęsła łukowego (nad jezdnią), osobno dla części drogowej i tramwajowej. Obiekt miał uwzględniać też rozbudowę linii tramwajowej łączącej Sosnowiec i Mysłowice do dwóch torów.
Oferty mieliśmy poznać dzisiaj (12 lipca). Przed weekendem – 9 lipca – postępowanie zostało unieważnione. Zamawiający wyjaśnia to nowymi okolicznościami, które powodują, że dalsze prowadzenie przetargu w tym momencie jest nieuzasadnione.
Jak zwraca uwagę miasto, w czerwcu wprowadzono rządowy program inwestycji strategicznych w ramach Polskiego Ładu, którego celem jest dofinansowanie projektów samorządowych. Jego celem jest zwiększenie skali inwestycji w okresie po pandemii dzięki przyznaniu bezzwrotnych dofinansowań. Szczegółowy program udostępniono 21 czerwca. Zgodnie z jedną wytycznych po decyzji premiera o objęciu inwestycji dofinansowaniem Bank Gospodarstwa Krajowego wystawia promesę wstępną, dzięki której samorząd ogłasza przetarg.
Innymi słowy, o dofinasowanie mogą ubiegać się inwestycje, które w chwili składania wniosku o dofinansowanie nie były objęte toczącym się przetargiem. Zatem miasto, kierując się zasadami wydatkowania środków publicznych „w sposób oszczędny, celowy i racjonalny przy zachowaniu najlepszych efektów z danych nakładów” postanowiło unieważnić postępowanie w związku z możliwością ubiegania się o dofinansowanie inwestycji.