Solaris na Busworld 2019 w 100% elektryczny [zdjęcia]

Pojazd, który zrobił największe wrażenie na dziennikarzach, to oczywiście 24-metrowy Solaris Trollino. Wyprodukowany na razie w jednym egzemplarzu kolos jeździł już wcześniej w ramach testów po ulicach Gdyni. Pokazany na targach w Brukseli otrzymał nowy design, znany m.in. z Krakowa. Czoło pojazdu upodabnia go do tramwaju i też taka ma być jego funkcja: przewóz dużej liczby pasażerów.

– Z każdym rokiem zwiększa się liczba korków w miastach, rośnie emisja CO2. Musimy lepiej wykorzystywać pojazdy komunikacji miejskiej. Użytkowanie długich pojazdów dwuprzegubowych wydaje się lepszym rozwiązaniem niż użycie dwóch pojazdów, które kosztują więcej i muszą być obsługiwane przez dwóch kierowców – powiedział Javier Calleja, prezes Solaris Bus and Coach.

Szef Solarisa nie ukrywał, że 24-metrowy pojazd to rozwiązanie dla większych miast i alternatywa dla budowy systemów tramwajowych zwłaszcza tam, gdzie ich jeszcze nie ma. Gigabus Solarisa jest trolejbusem, ale jak zapewnia Mateusz Figaszewski, platforma jest na tyle uniwersalna, że będzie mogła być zarówno hybrydowa jak i elektryczna, bez pantografów. Natomiast wersja z napędem spalinowym – już nie powstanie.

Wodorowy Solaris i nowy przegubowy elektryk

Drugi z zaprezentowanych pojazdów to autobus wodorowy, który 4 miesiące temu można było już zobaczyć na tarach UITP w Sztokholmie. Jego budowa to efekt 5-letnich doświadczeń z wodorowymi ogniwami, które wspomagały m.in. ryskie trolejbusy czy autobusy elektryczne w Hamburgu. W Solarisie Urbino 12 Hydrogen wodór stanowi samodzielne źródło energii do autobusu. Energia elektryczna produkowana na pokładzie pojazdu z wodoru bezpośrednio napędza silniki elektryczne, a nadwyżka prądu jest magazynowana w baterii.

Trzeci autobus również jest w 100% elektryczny. 18-metrowy przegubowiec posiada nowe rozwiązanie bateryjne, które jest trzecim, obok „Solaris High Power” i „Solaris High Energy” rozwiązaniem. Nazywa się „High Energy +”, jest efektem współpracy Solarisa i BMZ Poland. W autobusie pojemność jednej paczki baterii to 79kWh, a jest ich łącznie 7. Dzięki temu przegubowy autobus w każdych warunkach pogodowych i drogowych przejedzie spokojnie 200 kilometrów.

Spokojne wnętrze i spokojna przyszłość Solarisa

O ile design nowych pojazdów Solarisa na zewnątrz jest odważny i wyznacza nowe trendy wzornictwa, do czego firma nas przyzwyczaiła, to wewnątrz jest dość wyważony. Linie proste zastąpiły obłe sufity, kolorystyka poręczy, ścian bocznych nie męczy oka potencjalnego pasażera. Wszystko jest maksymalnie proste i ergonomiczne. To z resztą trend, który zaczyna dominować u producentów autobusów, co widać także u innych wielkich producentów.

Solaris może się pochwalić rekordową liczbą pojazdów elektrycznych sprzedanych w Europie. Jeździ ich obecnie aż 2200. 5 lat temu było ich 11 razy mniej, co pokazuje wyraźnie jaki trend panuje w Europie.