Kończą się prace przy budowie metra na Bemowie. Budowany odcinek trzeba zintegrować z czynną linią, co wymaga czasowego wyłączenia trzech wolskich stacji. Od 1 do 8 maja pociągi metra dojadą tylko do stacji Rondo Daszyńskiego. Uruchomiona zostanie zastępcza linia autobusowa.
Budowa metra na Bemowie wkracza w decydującą fazę. Istniejący odcinek trzeba połączyć z budowanym – chodzi o systemy sterowania i zasilania (awaryjny, szynę prądową) oraz przyłącza światłowodowe i telefoniczne, by zapewnić łączność z dyspozytorniami i centralą na STP Kabaty.
Prace wymagają czasowego wyłączenia stacji Księcia Janusza, Młynów i Płocka. Od 1 do 8 maja pociągi będą jeździły na trasie: Trocka – Rondo Daszyńskiego. Zostanie uruchomiona linia zastępcza ZM2. Autobusy będą kursowały na trasie: RONDO DASZYŃSKIEGO – Prosta – Kasprzaka – Płocka – Górczewska – Os. GÓRCZEWSKA. W godzinach szczytu będą dodatkowe kursy ZM2 na trasie skróconej do przystanku METRO KSIĘCIA JANUSZA. Inaczej pojadą też autobusy linii: 714, 719 i 729 – skończą swoje trasy na pętli Os. Górczewska.
Na styku Woli i Bemowa powstaje najkrótszy odcinek II linii. Składa się on z nieco ponad dwóch i pół kilometra tuneli oraz dwóch stacji: C5 Ulrychów – położonej w ciągu ul. Górczewskiej, w rejonie Wola Parku i C4 Bemowo zlokalizowanej w pobliżu skrzyżowania ulic Górczewskiej i Powstańców Śląskich. Za stacją C4 będą się znajdować tory odstawcze dla pociągów metra. Wykonawcą tej inwestycji jest konsorcjum firm Gülermak i Astaldi. Wykonawca otrzyma za zrealizowanie inwestycji 959 mln zł. Otwarcie możliwe jest
już w czerwcu.