W Lublinie kierowcy taksówek zajmują miejsca przeznaczone dla osób prywatnych, które podwożą pasażera na pociąg lub go z dworca PKP odbierają. Miasto ma plan na poprawienie sytuacji.
Dworzec Lublin, który za 340 mln zł wybudowano naprzeciwko PKP Lublin Główny został otwarty w styczniu 2024 roku. „Jawny Lublin” przypomina, że wcześniej przed budynkiem dworca kolejowego był spory parking i znacznie więcej miejsca, by na chwilę się zatrzymać lub nawet zaparkować. Plac manewrowy był bardzo duży, na pasażerów mogło czekać nawet dziesięć taksówek jednocześnie, było też kilkanaście miejsc parkingowych. Po przebudowie Plac Dworcowego ta przestrzeń wygląda zupełnie inaczej.
- Jest nowy szary bruk, nasadzenia w donicach i jeden wielki ścisk tuż po tym gdy na peron wjeżdża pociąg z popularnego kierunku. Takie rozwiązanie zaprojektowali architekci z warszawskiej pracowni Tremend. A urzędnicy z lubelskiego Ratusza taki projekt zaakceptowali - czytamy.
Dziś są niewielkie szanse, by zatrzymać się w miejscu oznaczonym znakiem Parking K+R, czy nawet podjechać w jego pobliże. Teren jest oblegany przez taksówki i przejazdy na aplikacje (Bolt, Uber, Freenow). Problem ten podnosi w piśmie do prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka przewodnicząca Zarządu Dzielnicy Lidia Kasprzak-Chachaj.
Proponuje, żeby znak K+R zamienić na zakaz postoju powyżej trzech minut. To by zmusiło kierowców Bolta i Ubera do zatrzymywania się w zatoczce dla taksówek, a Straż Miejska mogłaby nakładać mandat na tych, którzy zakaz łamią
„Jawny Lublin” przypomina, że dworzec autobusowy powstał w dużej części za fundusze unijne, co oznacza, że obowiązuje go tzw. okres trwałości. Przez pięć lat nie można dokonać tam żadnych znaczących zmian. Urzędnicy zamierzają jednak zakazać postoju (ponad 3 minuty) na Placu Dworcowym, na ul. Gazowej (ponad 10 min) i ul. 1 Maja.
Miasto chce też wyznaczyć na chodniku – na wysokości wjazdu do parkingu podziemnego – dwa miejsca postojowe (do 3 minut). Zostanie też wprowadzony zakaz postoju w rejonie ul. Dworcowej, 1 Maja i ul. Pocztowej. – Zmiany dotyczą jedynie końcowego odcinka ul. 1 Maja. Na placu nawrotowym zostanie skorygowany znak B-36 (zakaz zatrzymywania się – red.) na B-35 czyli wydłużony postój pojazdów do ponad 10 minut. Zmiana jest odpowiedzią na wnioski właścicieli lokali usługowych, w celu umożliwienia realizacji zaopatrzenia i zostanie wdrożona do końca września. Z kolei przy skrzyżowaniu ul. Dworcowej z ul. 1 Maja nie przewidziano żadnych zmian. Pozostanie tam zakaz B-35 – Nie dotyczy zatok – tłumaczy „Jawnemu Lublinowi” Justyna Góźdź, rzeczniczka prezydenta Lublina.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.