W stolicy Czech ruszył przetarg na półkilometrowe przedłużenie niedawno otwartej linii tramwajowej Sídliště Barrandov – Holyně. W przyszłym roku tramwaje dojadą do pętli Slivenec, wspomagając rozwój powstającej dzielnicy. Szacunkowy koszt to 369 mln koron (ok. 72 mln zł).
Pierwszy odcinek trasy, zakończony tymczasowo na przystanku Holyně,
oddano w kwietniu tego roku. Teraz linia zostanie przedłużona. Nowy odcinek będzie liczyć ok. 500 m długości. Zakończony będzie przy ul. K Barrandovu klasyczną pętlą, z dwoma torami – pomieścić będzie mogła ona aż 10 tramwajów Skoda 15T. Na trasie, na krańcu, zaplanowano jedną parę przystanków. Zaplanowano też parking przesiadkowy.
– Praga przeżywa tramwajowy boom. W pobliżu planowanej linii powstaje dzielnica dla 8 tys. mieszkańców. W momencie, gdy będą się oni tu wprowadzać, będą mieli do dyspozycji nową trasę tramwajową, którą wygodnie dotrą do centrum. Jednoczesne budowane nowych osiedli i infrastruktury transportowej jest jedynym dobrym rozwiązaniem. Unikamy historycznych błędów, przez które peryferyjne osiedla były pozbawione szyny i mieszkańcy musieli polegać wyłącznie na autobusach – mówi Adam Scheinherr, wiceburmistrz Pragi ds. transportu.
Prace mają ruszyć w ostatnim kwartale tego roku i potrwają 259 dni (ok. 8,5 miesiąca). Praga zakłada, że uda się ją uruchomić we wrześniu przyszłego roku. Oddanie pętli pozwoli na uwolnienie dwukierunkowych tramwajów KT8, które zostaną skierowane do obsługi budowanej trasy Modřany – Libuš. Ona również w I etapie pozbawiona zostanie pętli. Jej oddanie ma nastąpić na początku przyszłych wakacji.
mat. OpenRailwaMap