Ponad dwa miliony przewiezionych pasażerów. Osiem nowych połączeń i 4 nowe autobusy we flocie. Jeden z większych przewoźników autokarowych w Polsce – PKS Polonus – właśnie podsumował kolejny rok działalności. – Osiągnęliśmy po raz kolejny wyniki lepsze niż wskaźniki i trendy widoczne w całej branży – mówi Andrzej Padziński, dyrektor ds. sprzedaży i rozwoju PKS Polonus.
150 razy okrążony równik
– Rok 2015 był bardzo trudny dla większości przewoźników, zarówno tych broniących swojej dotychczasowej pozycji rynkowej, jak i tych inwestujących duże pieniądze w tabor i próby przejęcia większego udziału na rynku dalekobieżnych przewozów autokarowych. Widoczne to było w licznych działaniach korygujących hucznie ogłaszane strategie ekspansji rynkowej naszych konkurentów. Nawet bardzo znaczący gracze, w minionym roku dokonywali korekt w swoich rozkładach jazdy i zmieniali kierunki – mówi Andrzej Padziński, dyrektor ds. sprzedaży i rozwoju PKS Polonus. – Na tle rynku, wyniki PKS Polonus są naprawdę niezłe. Utrzymanie liczby przewożonych pasażerów oraz poziomu przychodów z obsługiwanych linii dalekobieżnych jest dużym osiągnięciem na tak trudnym i konkurencyjnym rynku – komentuje.
Poprzedni rok PKS Polonus zakończył z liczbą ponad 2 mln przewiezionych pasażerów na trasach krajowych i międzynarodowych oraz w komunikacji lokalnej. – W komunikacji dalekobieżnej obsłużyliśmy blisko 1 mln pasażerów, którzy pokonali z nami 6 mln km – chwali się Padziński.
W rozkładzie jazdy pojawiło się 8 nowych dalekobieżnych kursów. – W tym m.in. o popołudniowy do Lwowa, poranny do Grudziądza, Kudowy-Zdroju czy do słowackiej Tatralandii, jadąc po drodze przez Białkę i Bukowinę Tatrzańską, Zakopane, Stary Smokowiec i Liptowski Mikułasz – wylicza Padziński. Co więcej, przewoźnik zainwestował także w 4 nowe – 57-osobowe – autobusy marki Scania Touring.
Konkurencja Polonusowi nie straszna
Niewątpliwie z nowej oferty ucieszyli się narciarze, czyli grupa do której szczególnie dopasowano trasy i promocje, jak chociażby bezpłatny przewóz sprzętu narciarskiego. Według Andrzeja Padzińskiego, przewoźnik nie musi obawiać się konkurencji przede wszystkim ze strony innych rodzajów transportu. – Podróż na ferie autobusem PKS Polonus to zmniejszenie kosztów transportu nawet o 50% względem samochodu. Z kolei infrastruktura transportu lotniczego – w tym liczba i lokalizacji lotnisk w Polsce – jest jeszcze na tyle słabo zorganizowana, że ta alternatywa nie stanowi dla PKS Polonus niemal żadnej konkurencji w transporcie krajowym – wyjaśnia.
Natomiast, jak zauważa Padziński, w przypadku wyboru przez klientów podróży koleją czy autobusem, wszystko nadal zależy od kierunku, godziny kursów, długości trasy i oczywiście ceny biletu. – Zdecydowanie łatwiej jest znaleźć podróżnym alternatywny – względem PKS Polonus – kurs pociągiem w dane miejsce Polski, niż ma to miejsce w przypadku operatorów lotniczych – porównuje.
– Na części tras nasza oferta i PKP może być względem siebie konkurencyjna, jednak – z korzyścią dla podróżnych – również uzupełniamy się w odniesieniu do wybranych regionów kraju. Faktem jest jednak, że w 2015 roku to właśnie działania PKP Intercity miały duży wpływ na rynek przewozów autokarowych na kierunkach, na których dokonano remontów sieci kolejowej i wprowadzono zmodernizowany tabor. Nas dotknęło to jednak w mniejszym stopniu na wybranych kierunkach, niż całą branżę, która odczuła to w minionym roku w sposób wyraźny – wyjaśnia Padziński.
Jak zaznacza Polonus, największą konkurencją są jednak inni przewoźnicy autobusowi. – Zwłaszcza ci, którzy działają w skali ogólnopolskiej, jak też podmioty wyspecjalizowane w obsłudze jednego kierunku pokrywającego się przebiegiem z naszą siatką połączeń – mówi Padziński. Jednak w tym przypadku Polonus nie ma zamiaru spoczywać na laurach tylko konkurować ofertą z innymi.
Nowe połączenia i udogodnienia
Plany PKS Polonus na 2016 rok to między innymi utrzymanie i ustabilizowanie wprowadzonych w 2015 roku do rozkładu jazdy połączeń oraz uruchomienie nowych połączeń sezonowych. – Szeroka oferta w zakresie przewozów – tak krajowych, jak i międzynarodowych – to ogromna siła operatorów autobusowych, ale nie bez znaczenia jest tu również cena biletów – zapowiada Padziński.
– Przygotowujemy się również do wprowadzenia ważnych i oczekiwanych udogodnień dla pasażerów w zakresie zakupu i rezerwacji biletów, które będą dostępne za pośrednictwem naszego internetowego serwisu – zapowiada Andrzej Padziński. Przewoźnik nie zdradza na razie szczegółów. Padziński deklaruje tylko, że poznamy je w I półroczu tego roku.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.