Polonus podsumowuje #LOTdoDomu. Bezpieczeństwo było priorytetem

13 marca rząd ogłosił przywrócenie kontroli granicznych oraz wstrzymanie lotniczych i kolejowych połączeń międzynarodowych. Już następnego dnia premier Matusz Morawiecki zapewnił, że dla wszystkich obywateli i cudzoziemców mogących legalnie pracować i przebywać w naszym kraju, zostanie przeprowadzona operacja zorganizowanych powrotów do Polski. Zapewnił przy tym, że PLL LOT zorganizuje specjalne połączenia czarterowe, które ułatwią powrót do kraju. Wszystko w ramach działań mających ograniczyć rozwój zachorowań wywołanych koronawirusem.

Operacja sprowadzania Polaków do domu otrzymała nazwę #LOTdoDomu i trwała przez 22 dni od 15 marca do 5 kwietnia. Początkowo zaangażowany był w nią tylko LOT, ale 20 marca dołączyć do niej także Polonus oraz PKP Intercity. W przypadku Polonusa początkowo było to 8 linii obejmujących 52 miasta, ale później zdecydowano się na dodanie kolejnego połączenia i zwiększenie liczby miast do 66. Połączenia były bezpłatna dla pasażerów, a środki na realizację przewozów autobusowych zapewnił polski rząd.

– 10 554 rodaków bezpiecznie dotarło do swoich domów na pokładach 50 biało-czerwonych autokarów narodowego przewoźnika autokarowego Polonus. Dziękuję wszystkim pracownikom, którzy brali udział w tej skomplikowanej akcji. W szczególności jestem wdzięczny każdemu ze 120 kierowców, którzy przez całą dobę z pełnym zaangażowaniem i poświęceniem bardzo ciężko pracowali, aby wszyscy pasażerowie mogli wrócić do swoich bliskich – stwierdził podsumowując udział w operacji Maciej Acedański, prezes zarządu Polonus. Narodowy przewoźnik autokarowy w ramach operacji #LOTdoDomu przewiózł 10,5 tys. pasażerów, realizując 654 specjalne kursy autokarowe w ramach 9 linii łączących 66 miast.

Jak podkreślają przedstawiciele Polonusa w całej operacji niezwykle istotne było zachowanie bezpieczeństwa zarówno pasażerów jak i pracowników Polonusa. – Zgodnie z wytycznymi GIS i Ministerstwa Zdrowia testy powinny być robione osobom, u których występują objawy zakażenia. Dzięki rygorystycznym procedurom bezpieczeństwa podróże autokarami Polonus były w pełni bezpieczne. Wprowadziliśmy odpowiednie środki prewencyjne – wydzielona została przestrzeń oddzielająca kierowcę od pasażerów, została wyłączona z użytkowania połowa foteli w celu zapewnienia odpowiedniego dystansu między pasażerami, kierowcy byli wyposażeni w maseczki, rękawiczki i płyn do dezynfekcji rąk. Dzięki temu do tej pory nie odnotowaliśmy żadnego przypadku zakażenia wśród kierowców, którzy obsługiwali połączenia w ramach akcji #LOTdoDomu – podkreśla Piotr Pogonowski, dyrektor zarządzający Polonus.

Pogonowski podkreśla, że już na samym początku akcji wprowadzone zostały rygorystyczne procedury postępowania. Każdy pojazd po podróży był kompleksowo dezynfekowany. – Nasze służby sanitarne przy pomocy profesjonalnego sprzętu regularnie przeprowadzały proces czyszczenia elektrostatycznego, ozonowania oraz dodatkowego odkażania środkami biobójczymi. Są to najskuteczniejsze środki odkażające, stosowane przez specjalistyczne służby sanitarne na całym świecie. Działanie bakteriobójcze ozonu jest 50 razy skuteczniejsze i 3000 razy szybsze od działania chloru. Dzięki temu pojazdy były w pełni bezpieczne i przygotowane do kolejnych podróży – wyjaśnia przedstawiciel Polonusa.

Zakończenie operacji #LOTdoDomu oznacza dla Polonusa powrót do rzeczywistości, w której trasy dalekobieżne nie są obsługiwane. – Obecnie realizujemy połączenia na liniach lokalnych L w ramach współpracy z ZTM. Połączenia dalekobieżne zostały zawieszone i powrót na trasy uzależniony jest od sytuacji epidemiologicznej w kraju. W tej chwili nie jesteśmy w stanie określić, kiedy wróci nasza siatka ogólnopolskich połączeń – przyznaje Pogonowski.

Polonus jest spółką Skarbu Państwa, która obsługuje blisko 40 linii, łącząc główne ośrodki miejskie i turystyczne z Warszawą. Polonus jest także operatorem dworca autobusowego Warszawa Zachodnia. W roku 2019 przewiózł 4,75 mln pasażerów.