Pesa dostarczy kolejne tramwaje do Kijowa. Będą jeździć w składach

Umowa ramowa na dostawy kolejnych Fokstrotów została podpisana 4 kwietnia. Dostarczane teraz pojazdy wyróżniać się będą możliwością jazdy w składach. To pozwoli zarówno na przewóz większej liczby pasażerów w szczycie, jak i wykorzystanie pojazdów niezależnie przy mniejszych potokach pasażerskich. Jak zapowiada Pesa, pierwsze tramwaje trafią do Kijowa jeszcze w tym roku.

Wartość kontraktu opiewa na ok. 65 mln zł netto. Tramwaje będą zamawiane partiami w miarę dostępnych środków. Cenę jednego pojazdu ustalono na 1,493 mln euro netto (plus komplet części – 95,7 tys. euro).

Trójczłonowe Fokstroty o długości 26,255 m i szerokości 2,5 m są w stanie przewieźć 185 pasażerów (przy napełnieniu osiem osób na metr kwadratowy), w tym 60 na miejscach siedzących. Tramwaj ma niską podłogę na całej długości. Wysokość podłogi w strefie wejścia wynosi nie więcej niż 370 mm. Pojazd jest wyposażony m.in. w monitoring, elektroniczny system informacji pasażerskich z zapowiedziami głosowymi, przyciemniane okna oraz ładowarki USB dla urządzeń mobilnych. Tramwaj posiada wózki obrotowe oraz napęd asynchroniczny. Pojazd może poruszać się na pewnej odległości bez zasilania z sieci.

Do tej pory Pesa dostarczyła do Kijowa 47 tramwajów. Pierwszy, pokazowy tramwaj Fokstrot wyjechał na ulice Kijowa w 2015 r. Po tych jazdach testowych Kijówpastrans wybrał ofertę Pesy na dostawy 10 tramwajów tej serii. Kolejną umowę na dostawy 40 tramwajów zawarto w 2017 r. – ten ostatni kontrakt ramowy skonsumowano niemal w całości, bez trzech pojazdów. – Pozytywne oceny eksploatowanych w Kijowie pojazdów spowodowały zainteresowanie tramwajami Pesa z innych ukraińskich miast. Prowadzimy w tej sprawie rozmowy, ale za wcześnie by mówić o szczegółach – podkreśla Dariusz Skotnicki, dyrektor sprzedaży rynku wschodniego Pesa.

W bydgoskiej fabryce Pesa trwa w tej chwili produkcja sześcioczłonowych spalinowych pojazdów typu 760M zamówionych przez Koleje Białoruskie. Pierwsze pojazdy wyjadą na Białoruś w maju. Zakupem pojazdów tego typu, w wersjach dedykowanych przewozom podmiejskim i z opcją klasy biznes zainteresowane są również inne koleje.  Jak informuje bydgoski producent, zwiększanie aktywności na tych rynkach, na których już obecne są pojazdy Pesy, to jeden z kluczowych elementów nowej strategii spółki.