Władze Pabianic informują, że uruchomienie linii autobusowej zastępującej tramwaj do Łodzi nie nastąpi wcześniej niż w styczniu przyszłego roku. Miasto cały czas liczy przy tym, że wycofania komunikacji tramwajowej na stałe uda się uniknąć dzięki pozyskaniu funduszy na remont torów. Rada miasta upoważniła już prezydenta miasta do zawarcia w tej sprawie porozumienia z Ksawerowem.
Pabianice wciąż opracowują różne koncepcje organizacji połączeń ze stolicą aglomeracji. Pozostające w złym stanie technicznym torowisko wymaga pilnego remontu kapitalnego, na który szansą ma być
aplikacja o środki unijne przydzielane w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego. Jak informują władze miasta, nieustannie czynione są kolejne kroki w kierunku złożenia odpowiedniego wniosku.
Czasu jest mało, ale prace prowadzone są szybko – Walczymy o utrzymanie tramwaju linii 41. Radni upoważnili prezydenta Pabianic do podpisania porozumienia z Ksawerowem, żeby wspólnie przygotować dokumentację aplikacyjną dla projektu Łódzkiego Tramwaju Metropolitalnego na odcinku Pabianice – Ksawerów i wystąpić o pieniądze na modernizację trasy – relacjonuje Aneta Klimek, rzecznik Urzędu Miejskiego w Pabianicach. Wcześniej chęć zawarcia porozumienia wyraziła gmina Ksawerów. Sama dokumentacja będzie musiała zostać przygotowana błyskawicznie, bo samorządy mają czas na złożenie wniosku do kwietnia.
W przypadku nieotrzymania dotacji unijnej coraz poważniej branym pod uwagę wariantem wydaje się natomiast zastąpienie komunikacji tramwajowej autobusami. O wstępnej propozycji skierowania na linię do Łodzi hybrydowych pojazdów zamawianych przez Pabianice
informowaliśmy już w lutym. W zeszłym tygodniu rozpoczęły się natomiast wstępne rozmowy w sprawie utworzenia linii autobusowej toczące się pomiędzy urzędami miast z Pabianic i Łodzi.
Autobus – rozwiązanie ewentualne, ale realne – Zastąpienie tramwaju autobusem, żeby utrzymać komunikację z Łodzią, to jedynie rozwiązanie ewentualne – podkreśla Aneta Klimek. – Po rozmowach z Zarządem Dróg i Transportu Urzędu Miasta Łodzi wiadomo, że jego wdrożenie byłoby możliwe nie wcześniej niż od stycznia 2018 – dodaje. Należy więc spodziewać się, że przynajmniej do końca grudnia tego roku ruch tramwajów zostanie utrzymany. Strony nie ustaliły na razie żadnych szczegółów dotyczących organizacji linii zastępczej. – Można się ich spodziewać ewentualnie w połowie tego roku – zapowiada przedstawicielka Urzędu Miejskiego w Pabianicach.
Tymczasem 2 kwietnia pabianiczan czeka duża zmiana rozkładu jazdy tramwajów. Wówczas w życie ma wejść decyzja o wprowadzeniu dodatkowych ograniczeń prędkości,
których ustanowienie zapowiadano początkowo na początek marca. Zgodnie z wcześniejszymi informacjami ZDiT spaść ma częstotliwość w godzinach szczytu. 41 pojedzie jednak częściej w pozostałych godzinach oraz w weekendy. Pewnym udogodnieniem ma być też wprowadzenie tańszego biletu miesięcznego ważnego tylko na terenie Pabianic i Ksawerowa.
Zapisz się do newslettera:
