Ursus Bus i czeski SOR chcą sprzedać Ostrołęce pięć elektrycznych autobusów MIDI. Obie oferty przekraczają zaplanowany budżet, ale i tak jest postęp, bo w dwóch poprzednich zamówieniach miasto nie otrzymało żadnej oferty.
Ostrołęka chce na zakupy autobusów przeznaczyć 11 070 000 zł brutto. Blisko osiągnięcia tej sumy jest czeski producent SOR Libchavy, który za swoje pojazdy zażądał 9 320 000 zł netto, co daje brutto sumę 11 463 600 zł. Oferta Ursus Busa jest już droższa i opiewa na 12 908 850 zł brutto.
Obie oferty przekraczają budżet, ale ta czeska tylko nieznacznie. Nie jest wykluczone, że ona zostanie przyjęta. Jeśli obie oferty będą podlegały ocenie, to i tak wygląda na to, że ta SOR–a zostanie wyżej oceniona. Czesi powinni na zaproponowanej cenie zyskać ok. 8 punktów przewagi, a na mniejszym zużyciu energii – 5 pkt. Ursus ma przewagę jeśli chodzi o rozwiązania techniczne (preferowany przez zamawiającego rodzaj silnika i zderzaka), ale w tych kryteriach zyskuje tylko 10 pkt przewagi nad rywalem.
Jeśli w Ostrołęce jednak wybiorą ofertę, będzie to pierwszy taki przetarg od dłuższego czasu. W tym roku nie tylko dwukrotnie nie rozstrzygnięto postepowania na elektrobusy, ale tez już trz7ykrotnie nikt nie złożył oferty w przetargu na pięć autobusów ze standardowym napędem, przystosowanym do biodiesla.