Stolica Warmii i Mazur planuje wykorzystać całą pulę środków z programu unijnego Polska Wschodnia. Do PARP-u waśnie trafił wniosek z projektem na co Olsztyn zamierza wykorzystać pieniądze. Spora część środków ma być przeznaczona na zakup elektrobusów i budowę całej infrastruktury do ich obsługi. Do tej pory miasto nie inwestowało w autobusy elektryczne, a trzeba podkreślić, że wymaga tego ustawa o elektromobilności.
Stolica Warmii i Mazur poważnie myśli nad zakupem elektrycznych autobusów. Tym bardziej, że posiadanie w taborze pojazdów zeroemisyjnych wymaga ustawa o elektromobilności. Według dokumentu, w miastach liczących powyżej 50 tys. mieszkańców do 2023 r. co najmniej 10 proc. autobusów wykorzystywanych w komunikacji miejskiej muszą stanowić pojazdy zeroemisyjne lub napędzane biometanem. Olsztyn starał się wcześniej pozyskać środki pomocowe z programu rządowego Zielony Transport Publiczny, jednak wniosek nie spotkał się z przychylnością decydentów. Pomocne zatem w spełnieniu zapisów ustawy mają być środki unijne. Olsztyn stara się z programu unijnego Polska Wschodnia uzyskać dofinansowanie na zakup 20 elektrobusów i budowę całej infrastruktury do ich obsługi.
Olsztyński projekt przewiduje pozyskanie 10 niskopodłogowych autobusów elektrycznych o standardowej długości 12 metrów, które pomieszczą co najmniej 70 pasażerów oraz kolejnych 10 – w wersji przegubowej – które pomieszczą co najmniej 140 pasażerów. Wraz z pojazdami ma zostać dostarczonych 11 ładowarek dwustanowiskowych – w tym 10 ładowarek stacjonarnych ze złączem plug-in o mocy 2x40 kW oraz jednej ładowarki mobilnej o mocy 2x40 kW, która zapewni możliwość ładowania autobusów przebywających w naprawie w zajezdni przy ul. Kołobrzeskiej. Spodziewana wartość pozyskania nowego taboru wraz ze sprzętem do ładowania to 83,4 mln zł.
W ramach rozbudowy dotychczasowej zajezdni autobusowej przy ul. Sikorskiego zaplanowano budowę dwóch stalowych bramownic z punktami do ładowania autobusów elektrycznych. Konstrukcje te zostaną wykorzystane do montażu stacji dokujących do ładowania pojazdów. Proces ładowania będzie się odbywał poprzez podnoszony pantograf z dachu autobusu. Pod jedną bramownicą przewidziano 11 miejsc, zaś pod drugą 10 miejsc z myślą o pojazdach przegubowych.
Prąd będzie pochodził częściowo z paneli fotowoltaicznych, które staną na dachu budynku warsztatowo-socjalnego.
Na tym nie kończą się działania miasta w kontekście obsługi elektrobusów. W planach jest przebudowa pętli, które zostaną wyposażone w ładowarki z możliwością szybkiego ładowania. Prace obejmą pętle Jakubowo, Osiedle Mazurskie, Witosa, Dajtki i Redykajny. Powstanie także zupełnie nowa pętla, która również zostanie wyposażona w ładowarkę dla autobusów elektrycznych, przy ul. Bilitewskiego na osiedlu Generałów.
Projekt „Poprawa mobilności miejskiej – ekotransport w Olsztynie” został dołączony do wniosku o dofinansowanie unijne z programu Polska Wschodnia. Miasto
stara się o pozyskanie całej dostępnej dla Olsztyna puli 45 mln euro, czyli ponad 200 mln zł. Poza zakupem elektrobusów, projekt przewiduje także pozyskanie sześciu tramwajów, rozbudowę zajezdni autobusowej, rozszerzenie ITS-u, przebudowę dojść do przystanków czy montaż tablic informacyjnych i biletomatów. Wniosek do PARP-u złożono elektronicznie w piątek. Całkowita wartość projektu rozwoju transportu publicznego ma wynieść 303 mln zł, z czego wydatki kwalifikowane to 246 mln zł. Olsztyn stara się więc o 209 mln zł dofinansowania, co stanowić będzie 85 proc. wartości wydatków kwalifikowanych. Więcej
tutaj.