fot. Martyn JandułaKolejna pęknięta szyna, mimo że nie zarejestrowano dużego skoku temperatury
Wydawało się już, że kryzys został zażegnany. Tymczasem wraz z nadejściem kolejnego chłodnego sezonu w Olsztynie znowu pękła szyna. Po raz kolejny miało to miejsce na odcinku za wykonanie którego odpowiada Skanska. Olsztyn zapowiedział, że ponownie zamówi opracowanie ekspertyzy. Wyniki tych dotychczasowych nie dały jednoznacznej odpowiedzi.
W poniedziałek po godz. 20 pasażerowie olsztyńskiej komunikacji znowu musieli borykać się z utrudnieniami. Na odcinku pomiędzy ulicami Płoskiego a Janowicza doszło do pierwszego w tym roku pęknięcia szyny. Tym razem ponownie doszło do niego na odcinku, który budowała firma Skanska.
W związku z utrudnieniami Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu wprowadził ruch tymczasowy. Dwa tramwaje wahadłowo po jednym torze kursowały na odcinku od krańcówki na Witosa do Galerii Warmińskiej. Reszta tramwajów skręcała w ul. Tuwima i dojeżdżała do krańcówki przy kampusie uniwersyteckim. Znowu pojawia się
W zeszłym roku na odcinku tego wykonawcy także zarejestrowano kilka pęknięć. W sumie liczba ta zbliżyła się prawie do dziesięciu. Skanska zleciła opracowanie ekspertyzy mającej stwierdzić co jest przyczyną, że świeżo wybudowane torowisko ma wady.
Wyniki badań wskazwały, że wina leży po stronie czynników zewnętrznych, wykluczając tym samym błąd wykonawcy. – Ekspertyza którą przygotowała firma zajmująca się badaniem konstrukcji stalowych wykazała, że spawy były wykonane prawidłowo, a przyczyną pęknięć były zbyt duże wahania temperatur, aż o 30 stopni w ciągu zaledwie kilku dni –wyjaśnia Marta Bartoszewicz, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta. Jak wykazuje firma, temperatury spadły wtedy od + 15 st. C w dniu 28 grudnia 2015 roku do - 15 st. C w dniu 1 stycznia 2016 roku.
– Na tę chwilę trudno mówić o wyciąganiu konsekwencji od wykonawcy – mówi Patryk Pulikowski z Urzędu Miasta w Olsztynie. – Najpierw musimy poznać przyczynę tego zdarzenia. W tym tygodniu planujemy spotkać się z wykonawcą i będziemy rozmawiać na ten temat – dodaje.
W zeszłym roku miasto także zamówiło opracowanie ekspertyz wyjaśniających przyczyny poprzednich pęknięć. – Nie dały one jednak ostatecznej odpowiedzi na pytanie o przyczynę usterek torowiska. Dlatego planujemy zbadać te zdarzenia jeszcze raz, tak by poznać szerszy kontekst i przybliżyć się do poznania przyczyn – mówi Pulikowski. – Chcemy aby wyniki nowego postępowania wyjaśniającego były jak najbardziej obiektywne, a upublicznienie wyników poprzednich badań mogłoby mieć niekorzystny na to wpływ – wyjaśnia.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Zapisz się do newslettera:
