Metro Warszawskie zleca Siemensowi całkowitą wymianę kół w ośmiu pociągach Inspiro w związku z ich nadmiernym zużywaniem się. Producent nie chce tego uznać za wadę systemową. – Dlatego kontrakt mamy zabezpieczony odpowiednimi klauzulami gwarancyjnymi. Dopuszczamy też możliwość, że to kwestia związana z docieraniem się dwóch elementów: taboru i infrastruktury – mówi Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy, który przewodniczy też radzie nadzorczej Metra Warszawskiego.
Witold Urbanowicz, Transport-publiczny.pl: Metro Warszawskie wymieni całkowicie koła w ośmiu składach Inspiro. Spółka jest w sporze sądowym z producentem. Jak poważny jest to problem?
Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy i przewodniczący rady nadzorczej Metra Warszawskiego: Jest to usterka usuwana w ramach gwarancji od wykonawcy. Spółka – po to, żeby zapobiec jakimkolwiek przerwom w eksploatacji pojazdów – wystąpiła do ubezpieczyciela o wypłacenie gwarancji, która została wypłacona. Metro z tych środków pokrywa koszty wymiany kół, jednocześnie toczą się prace testowe i badania związane z tym, żeby jednoznacznie potwierdzić, czy to jest wina taboru, czy infrastruktury. Zakładamy, że to rutynowe postępowanie, które dzieje się między odbierającym i dostawcą taboru w sytuacjach spornych. Mogę uspokoić, że nie ma zagrożenia przerw w eksploatacji.
Producent nie chce jednak uznać tego jako wady systemowej.
Dlatego kontrakt mamy zabezpieczony odpowiednimi klauzulami gwarancyjnymi i stąd uruchomienie gwarancji w wysokości ok. 50 mln zł. Jak łatwi policzyć, jest to kwota o wiele wyższa niż dzisiejsze roszczenia gwarancyjne dotyczące napraw. Sądzę, że w ciągu kilku najbliższych miesięcy sprawa zostanie między nami jako stronami definitywnie załatwiona. To nie jest jedynie roszczenie między stronami, które dotyczy realizacji tego kontraktu i nie jedyne w przyszłości – pewnie pojawi się kilka rzeczy, które trzeba będzie w tym taborze jeszcze poprawić.
Czy koła spowodowały jakiekolwiek uszkodzenia w infrastrukturze?
Na razie nie mamy stwierdzonych zniszczeń na samej infrastrukturze. Niemniej jednak jest to wnikliwie badane przez służby techniczne metra.
Czy problem dotyczy tylko i wyłącznie ośmiu pociągów, w których zlecono wymianę?
Gdyby to był tylko problem ośmiu pociągów, nie byłyby podejmowane kroki związane z gwarancją na tych pojazdach. W związku z tym monitorujemy sytuację, sprawdzamy jak zachowują się tabor i infrastruktura. Sądzimy, że po dostawie i wymianie kół będziemy więcej wiedzieli, czy to rzeczywiście jest problem kół.
Przypomnę, że z pociągami Metropolis mieliśmy podobny start. Każdy tabor na infrastrukturze może się inaczej zachowywać. My też dopuszczamy możliwość, że to kwestia związana z docieraniem się dwóch elementów: taboru i infrastruktury.
Zapraszamy na IV Kongres Transportu Publicznego, który odbędzie się w Warszawie w dniach 19-20 października 2015 roku. Wśród poruszanych tematów znajdzie się między innymi mobilność Polaków, technologie służące mobilności oraz kwestie planowania i realizacji celów rozwoju miast.
Więcej informacji o Kongresie znajdziesz tutaj.