Wczoraj (14 września) stolica wybrała projekt nowej kładki pieszo-rowerowej, która ma przeciąć Wisłę na wysokości Karowej i Okrzei. Okazuje się, że zaproponowane rozwiązania wcale nie muszą być ostateczne – łącznie z podstawową sprawą, jaką jest użyty materiał. Komisja konkursowa zaleciła zastanowienie się projektantom, czy w ogóle warto ten materiał wykorzystać.
Warszawa
rozstrzygnęła międzynarodowy konkurs na projekt nowej kładki pieszo-rowerowej przez Wisłę na wysokości Karowej i Okrzei. Wygrała praca złożona przez firmę Schuessler-Plan Inżynierzy. Komisja doceniła prostą, powściągliwą formę. – Obiekt niewątpliwe wpisuje się w krajobraz miasta, ma elegancką formę, która uzupełnia tę część Warszawy i nie kontrastuje z pobliskim Starym Miastem – mówi Marek Mikos, zastępca Biura Architektury i Planowania Przestrzennego w Urzędzie Miasta, który był zastępcą przewodniczącego sądu konkursowego.
Zwycięska praca to na razie koncepcja. Projektant zostanie dopiero zaproszony do negocjacji ws. zlecenia z wolnej ręki na opracowanie projektu. Wiele szczegółów może więc ulec zmianie – tym bardziej, że komisja konkursowa miała sporo zaleceń, chociażby związanych z powiązaniami przeprawy. – W miarę możliwości projektant powinien rozważyć dodatkowe połączenia komunikacyjne na prawym brzegu – w szczególności w kierunku Portu Praskiego. Wydaje się też, że powinien przeprowadzić analizę połączenia mostu z bulwarami w kierunku północnym – wskazuje Marek Mikos.
Wiele kwestii wymaga jeszcze uzgodnień z Regionalnym Zarządem Dróg Wodnych. – To klucz do wielu szczegółów. Rozwiązanie projektowe na lewym brzegu może wymagać korekty w zakresie geometrii ramp i biegu schodów – mówi Mikos. Jak wyjaśnia, chodzi o warunek związany z poziomem wysokiej wody żeglownej.
Okazuje się, że uwagi mogą dotyczyć tak podstawowej kwestii, jak użyte materiały. Wyróżnikiem pracy jest popularna ostatnio stal cortenowska. To materiał o podwyższonej odporności na warunki atmosferyczne, który pokrywa się naturalną warstwą, przypominającą rdzę. – Jury w zaleceniach proponuje zmianę materiału cortenu – mówi Renata Kaznowska, wiceprezydent Warszawy.
Komisja ma szereg obaw związanych z utrzymaniem i „starzeniem się” przeprawy. – Ze względu na zastosowany w projekcie materiał – czyli stal cortenowska – zaleca się staranne opracowanie detali konstrukcyjnych i architektonicznych, by uniknąć wszelkich problemów na etapie eksploatacji i eliminować ewentualne zacieki w kontakcie z proponowanymi materiałami, czyli betonem, kompozytem drewnianym czy posadzką. Ze względów utrzymaniowych warto przemyśleć zastosowanie tego materiału, zastanowić się nad wariantem z zastąpieniem stali cortenowskiej standardową stali o takich samych parametrach wytrzymałościowych – mówi Marek Mikos. Podkreśla, że studiów wymaga też kwestia iluminacji obiektu.
O tym co przeciw kładce mają jej przeciwnicy i czy to sensowne argumenty,
przeczytacie tutaj.