Miasto w trybie bezkonkursowym powierzyło Miejskim Zakładom Komunikacyjnym w Grudziądzu obsługę czterech linii autobusowych. I to pomimo problemów z zatrudnieniem, z jakimi borykał się ostatnio operator.
Grudziądz poinformował, że z wolnej ręki zlecił świadczenie usług w zakresie publicznego transportu zbiorowego na terenie miasta oraz gminy Rogóźno. Zamówienie obejmuje regularne przewozy osób na 4 liniach autobusowych obecnie oznaczonych pod nr: 3, 4, 12, 21. Wartość kontraktu określono na 56,45 mln zł.
Umowa ma obowiązywać 5 lat od 1 października 2021 roku do 31 lipca 2026 roku. W tym czasie ma być wykonanych 6,64 mln wozokilometrów. Decyzję o powierzeniu zamówienia podjęto 9 września.
Miasto mogło sobie pozwolić na tryb pozakonkursowe, gdyż zamówienie publiczne z wolnej ręki może być udzielone jednostkom, nad którymi zamawiający sprawuje kontrolę oraz w której ponad 90 proc. działalności dotyczy wykonywania zadań powierzonych jej przez zamawiającego.
Grudziądz swoją decyzję powierzenia przewozów MZK tłumaczy tym, że ma tym samym możliwość efektywnej i nieprzerwanej kontroli kosztów oraz pełną kontrolę nad jakością świadczonych usług. Taki tryb – zdaniem zamawiającego – przynosi konkurencyjny koszt wozokilometra autobusowego. Jako kolejny argument dla zamówienia podaje się posiadanie przez MZK odpowiedniego taboru, wystarczającej ilości pracowników oraz zaplecza technicznego odpowiedniego do zapewnienia sprawnej realizacji umowy. Jak wiadomo, w Grudziądzu od dłuższego czasu występuje problem z zatrudnieniem.
Grudziądzka komunikacja miejska funkcjonowała – zwłaszcza w wakacje –
w ograniczonym zakresie, bo miejscowe MZK ma problem ze znalezieniem wystarczającej liczby kierowców. Najwięcej zmian dla pasażerów było na początku lipca, kiedy to zawieszona była obsługa części kursów na kilku liniach autobusowych.
Teraz cały czas trwa pilne poszukiwanie kierowców. – Nowi kierowcy są potrzebni, bo w planach jest zwiększenie częstotliwości niektórych linii, zwłaszcza w godzinach szczytu. Prosili o to sami mieszkańcy. Poza tym mamy okres urlopowy, do tego panuje epidemia i na wszelki wypadek chcemy być przygotowani - mówi Beata Adwent, rzeczniczka prasowa Urzędu Miejskiego w Grudziądzu.
Przypomnijmy, że miasto niedawno zdecydował się na zmianę modelu organizacyjnego komunikacji miejskiej i ponownie oparł jej funkcjonowanie wyłącznie o własną spółkę. Dlatego Miejski Zakład Komunikacji od 20 lipca przejął obsługę całej grudziądzkiej komunikacji publicznej. Wcześniej przewozy zlecone przez samorząd wykonywała także Arriva.