Jeszcze kilkanaście lat temu w rzeszowskim MPK była tylko jedna kobieta za kierownicą autobusu. Dziś jest ich już 50 – to ponad 10% całej załogi i wynik, którego mogą pozazdrościć większe miasta. Co ciekawe, ten wzrost nie jest efektem żadnej kampanii ani strategii równościowej – kobiety po prostu same zaczęły zgłaszać się do pracy i zostawać w zawodzie na lata. Jak wygląda ich codzienność, co sądzą o nich pasażerowie i dlaczego MPK nadal nie zatrudnia żadnych cudzoziemców?
Choć MPK Rzeszów nie prowadzi kampanii rekrutacyjnych skierowanych do kobiet ani obcokrajowców, w ostatnich latach wyraźnie rośnie liczba pań za kierownicą autobusów. Dziś (na lipiec 2025) to już 50 osób – ponad 10% wszystkich kierowców w firmie. To wynik znacznie powyżej krajowej średniej i dowód na to, że kobiety skutecznie odnajdują się w tym wciąż postrzeganym jako „męski” zawodzie.
Wzrost bez promocji
Według danych MPK Rzeszów, na koniec 2024 roku firma zatrudniała 467 kierowców autobusów (na podstawie umowy o pracę), z czego 43 to były kobiety. Jeszcze w 2006 roku za kierownicą miejskiego autobusu w Rzeszowie pracowała natomiast tylko jedna kobieta. Z roku na rok było ich coraz więcej: w 2010 – 6, w 2015 – 20, a w 2020 – 29. Przez ostatnie dwie dekady liczba kobiet w kabinach autobusów wzrosła więc aż pięćdziesięciokrotnie.
Co ciekawe, jak zaznacza kierownik Działu Spraw Pracowniczych MPK, spółka nie podejmuje żadnych działań mających na celu zwiększenie udziału kobiet lub cudzoziemców w kadrze. Nie prowadzi kampanii promocyjnych ani działań aktywizacyjnych – zmiany nastąpiły oddolnie, w wyniku zgłoszeń zainteresowanych osób. – Moim zdaniem nie ma specyficznych wyzwań związanych z zatrudnianiem kobiet – stwierdza przedstawiciel MPK. – I nie widzę, by ich obecność miała wpływ na jakość usług.
Po stronie pasażerów i prezydenta
Innego zdania bywają jednak pasażerowie i władze miasta. Już kilka lat temu prezydent Tadeusz Ferenc publicznie zadeklarował, że chce widzieć więcej kobiet za kierownicą autobusów. Jak wskazywał, „kierowczynie częściej jeżdżą spokojniej i z większą kulturą wobec pasażerów” – co pokrywa się z analizami Instytutu Transportu Samochodowego dotyczącymi ogólnej kultury jazdy kobiet.
MPK Rzeszów promowało również wizerunek swoich kierowczyń m.in. przy okazji Dnia Kobiet. W przeszłości organizowano symboliczne akcje z udziałem zabytkowego autobusu oraz publikowano relacje z dnia pracy kobiet w mediach społecznościowych. Dużą popularnością cieszyły się też wideo–vlogi „Dzień z życia kierowczyni MPK”, udostępniane na TikToku i Instagramie, które przyciągały uwagę także młodszych odbiorców.
Wciąż tylko Polacy
Mimo dużych zmian na polu zatrudniania kobiet w strukturze MPK Rzeszów nie ma jeszcze obecnie żadnych obcokrajowców. Spółka nie wskazuje formalnych barier, ale również nie prowadzi działań ułatwiających zatrudnienie cudzoziemców, mimo że wiele innych miast – takich jak Warszawa, Poznań czy Szczecin – coraz częściej sięga po kierowców z Ukrainy czy Białorusi.
To może się zmienić w przyszłości, zwłaszcza jeśli problemy kadrowe będą się pogłębiać.
Ponad średnią krajową
Choć MPK nie działa aktywnie bezpośrednio na rzecz większej różnorodności zatrudnienia, osiągnięty przez rzeszowską spółkę poziom 10,7% kobiet wśród kierowców to wynik znacznie przewyższający krajową średnią. Według raportów branżowych, w Polsce kobiety stanowią zaledwie 3–5% zatrudnionych kierowców autobusów w komunikacji miejskiej. W tym kontekście Rzeszów można uznać za jedno z najbardziej otwartych miast w kraju – nawet jeśli nie idzie za tym żadna formalna strategia.
Rzeszów pokazuje, że zmiany w transporcie publicznym nie zawsze muszą wynikać z kampanii i polityk. Czasem wystarczy otwarta postawa pracodawcy i chęć kandydatek do przełamywania stereotypów. A liczby pokazują, że kobiety nie tylko chcą prowadzić autobusy – ale już odgrywają w tym systemie coraz większą rolę. W MPK Rzeszów – nawet jeśli nikt specjalnie ich do tego nie zachęca – znalazły dla siebie miejsce i przestrzeń do rozwoju.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.