Morawiecki zapowiada wsparcie dla Warszawy, w tym III linii metra

Jak podkreśla premier, do 2015 r. były gminy, w których nie było żadnych inwestycji z pieniędzy rządowych. – Oznaczało to zastój, wyludnienie, wykluczenie. Polska jest jedna i musi rozwijać się możliwie równomiernie – mówi Mateusz Morawiecki, premier Polski. – Myślę, że mogę poprosić każdego posła, wszystkich opcji politycznych, by zapytał swoich włodarzy – burmistrzów, wójtów, starostów – czy kiedykolwiek wcześniej było tyle środków rządowych na wsparcie dla inwestycji lokalnych: przedszkoli, szkół, układów drogowych – dodawał Morawiecki.

Prezes Rady Ministrów, w obecności warszawskiego posła Jarosława Krajewskiego – typowanego czasem na kandydata PiS na prezydenta Warszawy – stwierdził też, że rząd nie zapomina o stolicy. – W Warszawie wiele inwestycji nie odbyłoby się bez udziału środków rządowych, czy wsparcie przedszkola przy ul. Gilarskiej, wsparcie estakad na Saskiej Kępie czy dokończenie Południowej Obwodnicy Warszawy. Tak często myślimy, że wszystkie inwestycje to albo środki z UE, albo środki samorządowe, ale nawet w najbogatszym mieście rząd pomaga – przekonuje premier. Tu warto nadmienić, że środki rządowe – w ramach programu inwestycji strategicznych – miały być rekompensatą za obniżone wpływy do budżetów samorządowych po zmianach podatkowych.

Premier zapowiedział przeznaczenie do 3 mld zł na inwestycje w Warszawie w okresie najbliższych kilku lat. Jak dodał, jest po rozmowach z warszawskimi posłami PiS, a także spotkaniu z Rafałem Trzaskowskim, prezydentem Warszawy. – To, gdzie chcemy wesprzeć również Warszawę z kolejnymi inwestycjami, to trzecia linia metra. To coś, o co zwrócił się także pan prezydent, wsparcie rozbudowy Muzeum Powstania Warszawskiego, ale także coś, o czym rozmawiałem z nim wcześniej, czyli odbudowa i rozbudowa Skry – warszawskiej perły sportowej – wskazywał Mateusz Morawiecki.

III linia metra – w I etapie – łączyć ma stacje Stadion Narodowy i Gocław na prawym brzegu Wisły. Obecnie trwają prace przedprojektowe przed przetargiem na projekt i budowę. Zgodnie z ostatnimi, jeszcze roboczymi schematami w dalszej kolejności miałaby zostać przedłużona na lewy brzeg, przez Siekierki, Czerniaków, stację Racławicka (przesiadka do M1) do stacji Żwirki i Wigury.