Metro Warszawskie rozstrzygnęło przetarg i zaakceptowało jedną jedyną ofertę w przetargu na dokumentację dla pierwszego odcinka III linii metra od Stadionu Narodowego do Gocławia wraz ze Stacją Techniczno-Postojową Kozia Górka. W postepowaniu swoje siły w konsorcjum połączyły firmy ILF i Metroprojekt, mające duże doświadczenie w projektowaniu stołecznego metra.
Przetarg dotyczy pierwszego odcinka M3, który będzie miał 8,1 km długości i siedem stacji: Stadion Narodowy (peron już wybudowany w ramach centralnego odcinka II linii metra), Dworzec Wschodni, Mińska, Rondo Wiatraczna, Ostrobramska, Jana Nowaka-Jeziorańskiego, Gocław. Powstanie też odgałęzienie prowadzące do Stacji Techniczno-Postojowej na Koziej Górce. Na nowo, w oparciu o koncepcje Biura Architektury i Planowania Przestrzennego. mają być zagospodarowane przestrzenie w rejonie ronda Wiatraczna oraz Dworca Wschodniego. Więcej o zakresie piszemy
tutaj.
Zamówienie jest podzielone na kilka etapów, obejmujących m.in.: opracowanie raportu o oddziaływaniu na środowisko, uzyskanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach oraz decyzji ustalającej lokalizację linii kolejowej, opracowanie projektów budowlanych i uzyskanie pozwoleń na budowę, opracowanie Programu Funkcjonalno-Użytkowego i Specyfikacji Technicznych Wykonania i Odbioru Robót Budowlanych, pełnienie nadzoru autorskiego.
Termin składania ofert minął 9 lutego. Wystartował jeden podmiot – konsorcjum firm ILF Consulting Engineers Polska i Metroprojekt. To starzy wyjadacze, jeżeli chodzi o warszawskie metro. ILF przygotowywał
dokumentację przedprojektową dla III linii metra,
analizę rozwoju sieci metra, a także szereg projektów budowlanych i wykonawczych dla II linii metra. Natomiast Metroprojekt ma na swoim koncie liczne projekty budowlane i wykonawcze dla I i II linii metra. Wartość oferty to 78,181 mln zł brutto. Dziś (23 lutego) Metro zaakceptowało ofertę. Teraz wybór musi się uprawomocnić.
Wykonawca będzie miał 36 miesięcy na realizację umowy (wyłączając nadzór autorski) od daty jej zawarcia, natomiast nadzór autorski przewidziany jest na okres od rozpoczęcia do zakończenia robót budowlanych wykonywanych w ramach odrębnej umowy, do końca 2032 roku. Oczywiście do dat na tym etapie nie ma co się przywiązywać, gdyż proces projektowy obejmuje też opracowanie raportu środowiskowego, a uzyskanie decyzji środowiskowej czasem zajmuje sporo czasu (zresztą Metro już wcześniej próbowało w oddzielnym przetargu zlecić wykonanie raportu, ale RDOŚ, zdaniem spółki,
postawił nadmierne wymagania).
Koszt realizacji tego odcinka, szacowany na etapie dokumentacji przedprojektowej na początku 2023 r., to
ponad 5 mld zł netto. Ratusz podaje, że sama budowa może ruszyć w 2028 r. Władze stolicy pozostają przy zdaniu, że rozwój sieci metra należy rozpocząć właśnie od I odcinka III linii metra, choć w prognozach napełnień ma on najsłabsze wyniki spośród całej sieci pięciu linii metra.
W kolejnych etapach III linia ma zostać wydłużona z Gocławia, pod Wisłą, w stronę Mokotowa. To jednak odległa perspektywa. Wyższy priorytet ma IV linia metra, która ma znacznie lepsze prognozowane wyniki napełnieni. Zgodnie z
deklaracjami władz miasta w tym roku mają ruszyć prace przedprojektowe dla IV linii. W marcu radni mają głosować nad zapewnieniem funduszy na prace przedprojektowe dla tej linii (26 km, 23 stacje + STP). Ich celem będzie opracowanie wstępnego projektu koncepcyjnego, pozwalającego na ustalenie stref wpływu obiektów metra na otoczenie, wykonanie badań i dokumentacji geologicznej, wykonanie analiz w zakresie technicznym, środowiskowym, eksploatacyjnym, możliwości podziału linii M4 na odcinki i kolejności ich realizacji.