W ruchu – choć nie zawsze jednocześnie – są już trzy pociągi Varsovia. Metro dość lakonicznie informuje o problemach i usterkach, ogólnie oceniając „funkcjonowanie pojazdu pozytywnie”.
W Warszawie są cztery Varsovie z 37 zamówionych. Pierwszy skład (nr 78)
zabrał pasażerów w inauguracyjnym przejeździe 28 października. Wówczas przedstawiciele Metra
przytaczali zapewnienia producenta, że drugi skład „będzie mógł zostać skierowany do ruchu za około tydzień”, tak się nie stało. – Metro nie deklarowało tego terminu włączenia do eksploatacji drugiego i trzeciego pojazdu – mówi jedynie Anna Bartoń, rzeczniczka prasowa spółki, pytana o przyczyny przesunięcia wyjazdu kolejnego pociągu.
Ostatecznie 11 listopada na linię wyjechały od razu dwa kolejne pociągi (nr 77 i 79).
W pierwszym tygodniu pojawiły się informacje o drobnych awariach i problemach pociągu. Metro 14 listopada poinformowało, że Varsovia zjeżdżała przed czasem z linii pięć razy (oddzielne pytanie pozostaje, co konkretnie spółka uznaje jako zjazd „przed czasem” – podana wartość najwyraźniej jednak nie obejmuje wszystkich przypadków wycofywania z ruchu czy odstawiania składu). Przewoźnik, pytany o ewentualne przestoje Varsovii, zapewnia, że pierwszy pociąg był kierowany do ruchu codziennie. – Od początku inauguracji nie było dnia, aby pojazd nie wyjechał do ruchu na linie metra. Maksymalny okres, kiedy Varsovia nie jeździła, to nieco ponad 24 godziny – informuje Anna Bartoń, rzeczniczka prasowa spółki.
Z czym były związane problemy? – Najczęstszymi usterkami decydującymi o zjeździe z linii były awarie paneli TFT – mówi lakonicznie Bartoń. W dużej mierze chodzi o problemy z ekranami informacji pasażerskiej czy działaniem interkomu. Pojawiały się jednak też problemy z zabezpieczeniem drugiej kabiny czy awarią pochylni. To wszystko jednak można uznać za usterki i problemy wieku dziecięcego. Spółka dość oszczędnie recenzuje nowe składy. – W chwili obecnej Metro Warszawskie ocenia funkcjonowanie pojazdu pozytywnie – mówi jedynie Anna Bartoń.
Inny problem jest taki, że niewielka liczba składów w Warszawie i w ruchu nie pozwala też na sprawne przeszkolenie maszynistów – jak ustaliliśmy, obecnie dopuszczenie do jazdy Varsovią ma ok. 1/5-1/6 zatrudnionych w spółce maszynistów.
Kiedy na linię wyjedzie czwarta Varsovia? – Czwarta Varsovia nie ma jeszcze określonej daty wyjazdu, ale chcielibyśmy, aby wyjazd odbył się jeszcze w tym miesiącu – deklaruje rzeczniczka. Do końca roku,
jak mówili przedstawiciele Metra, zgodnie z harmonogramem w Warszawie powinno być łącznie dziewięć Varsovii.
Opóźnienia w dostawie i wprowadzaniu do ruchu nowych składów są jedną z przyczyn, dla których Metro Warszawskie ma
problem z realizacją rozkładów jazdy. Praktycznie codziennie na I i II linii brakuje kilku obiegów – i ten stan się utrzymuje. Dzięki rozkładom częstotliwościowym i przesuwaniu odjazdów ewentualne opóźnienia w ruchu są jednak, jak zapewniają Metro i ZTM, niewielkie.