W zeszłym tygodniu informowaliśmy na naszych łamach o
demontażu sieci trakcyjnej znad torowiska tramwajowego linii lutomierskiej na terenie Konstantynowa Łódzkiego. Nie jest to jednak jedyne miejsce, w którym brakuje przewodu jezdnego nad nieczynnymi torami tramwajowymi. Na demontaż sieci trakcyjnej znad swojego fragmentu trasy biegnącej do Konstantynowa Łódzkiego i Lutomierska zdecydowała się bowiem Łódź.
Przeprowadzono ewakuację części taboru historycznego – Sieć na ul. Konstantynowskiej została zdjęta – potwierdza Tomasz Andrzejewski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Transportu Urzędu Miasta Łodzi. Przewód jezdny zachowano pozostawiono w obrębie mijanki Brus. Jak tłumaczy nasz rozmówca, chciano zachować możliwość manewrowania po terenie zajezdni tramwajowej o tej samej nazwie, w krótrj Klub Miłośników Starych Tramwajów prowadzi obecnie działalność muzealną.
– Sieć została tam wcześniej wymieniona i naprawiana – dodaje przedstawiciel ZDiT, zapewniając, że miasto będzie ją utrzymywać. – Informacja o demontażu pozostałej sieci została odpowiednio wcześniej przekazana do KMST i część wagonów została przeniesiona na teren zajezdni Chocianowice, aby można było je użytkować – informuje.
Miasto „dobrze rozumie potrzebę wznowienia kursów” Tomasz Andrzejewski podkreśla, że ZDiT podejmuje działania mające na celu przebudowę trasy we współpracy z Konstantynowem Łódzkim. – Znamy i rozumieny potrzeby stowarzyszenia i konieczność obsługi zajezdni, a także potrzebę wznowienia kursów na linii do Konstantynowa – ocenił politykę Zarządu jego rzecznik. Obecnie trwa opracowywanie bilansu energetycznego na potrzeby koncepcji remontu.
– Posłuży on zarówno nam do złożenia wniosku o dofinansowanie inwestycji, jak i do przetargu, który planuje ogłosić Konstantynów Łódzki – usłyszeliśmy od naszego rozmówcy. Wznowienie ruchu na linii konstantynowskiej nie nastąpi jednak wcześniej niż w 2022 r. Nie ma konkretnych planów remontu linii lutomierskiej.