Łódź: Przebudowa Przybyszewskiego z pomocą marszałka

Przebudowa linii tramwajowej w ul. Przybyszewskiego będzie obejmowała dwa niepołączone ze sobą odcinki. Pierwszy z nich to fragment ulicy od Placu Reymonta do posesji nr 42 przy skrzyżowaniu z Kilińskiego. Torowisko biegnie tu w jezdni, lecz po przebudowie ma zostać wydzielone. Jego wymianie ma towarzyszyć remont nawierzchni drogi oraz chodników, a także przebudowa wodociągu.

Druga część obejmuje zburzenie i wybudowanie od nowa wiaduktów nad torami kolejowymi na Zarzewie. Towarzyszyć ma temu wymiana torów między wiaduktami a ul. Lodową: choć położono je stosunkowo niedawno (w roku 2004), łódzki Zarząd Inwestycji Miejskich chce przebudować je na pas autobusowo-tramwajowy, tak by uzyskać ciągłość takiego rozwiązania na odcinku Lodowa – al. Śmigłego-Rydza.

Jest to kolejne podejście do przebudowy obydwu odcinków. Za pierwszym razem, gdy władze miasta planowały zrealizować je łącznie, nie udało się pozyskać na ten cel funduszy unijnych. W ogłoszonych osobnych przetargach na odcinek pl. Reymonta – Kilińskiego oraz na wiadukty oferty były natomiast za drogie. Władze miasta wpadły też na pomysł zebrania pieniędzy na przebudowę poprzez emisję „zielonych” obligacji. Decyzja samorządu województwa daje nadzieję na zaspokojenie potrzeb inwestycyjnych na tej ważnej dla Łodzi ulicy, szczególnie widocznych w przypadku sypiących się wiaduktów.

Kwota przeznaczonej dla Łodzi dotacji wynosi 102 mln zł. Środki te w zdecydowanej większości pochodzą z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Jedynie 10 mln zł dopłacił budżet państwa. Cała przebudowa Przybyszewskiego będzie kosztować 137,5 mln zł. Zgodnie z regułami rozliczania funduszy unijnych inwestycje muszą zostać zakończone do końca 2023 r. – biorąc pod uwagę czas potrzebny na przetarg, trzeba więc będzie zrealizować je w ciągu dwóch sezonów budowlanych.