Łódź: Ponad połowa umów na rewitalizację już podpisana

Jaracza, na której prace rozpoczną się w poniedziałek, ma wyglądać podobnie, jak dziś al. 1 Maja na odcinku przebudowanym na ulicę-ogród. – Planujemy pozostawienie nawierzchni klinkierowej. Ze względu na zniszczenie nie uda się odzyskać całej zabytkowej kostki, jednak jej niedobory zostaną uzupełnione nową – zapowiada wicedyrektor Zarządu Inwestycji Miejskich Katarzyna Mikołajec. Chodniki otrzymają nawierzchnię z płyt granitowych, podobnie jak na odcinku Jaracza przebudowanym przed kilkoma laty.

Więcej drzew, mniej (na razie) parkowania

– Zamierzamy wzbogacić ten teren o dużą ilość zieleni: samych drzew będzie 33. Aby nie zabierać miejsc postojowych, planujemy posadzić je tylko po jednej stronie drogi – kontynuuje przedstawicielka ZIM. Na rewitalizowanym odcinku znajdą się także liczne krzewy i żywopłoty. Miejsc do parkowania będzie 21, w tym dwa przeznaczone dla osób niepełnosprawnych. W przebiciu między Jaracza a Włókienniczą (planowany Pasaż Majewskiego) władze miasta zamierzają w przyszłości wybudować parking wielopoziomowy, by zrekompensować mniejszą liczbę miejsc postojowych po przebudowie.

Oprócz samej ulicy zostanie wyremontowany także budynek szkoły podstawowej. – Nie możemy, niestety, inwestować w pozostałych budynkach na tym odcinku, ponieważ nie są one własnością miasta – tłumaczy Mikołajec.

Koszt inwestycji „projektuj i buduj” wyniesie 3,8 mln zł. – Realizację przewidujemy na ten rok, ale zobaczymy, czy się uda. Wiemy, że przy inwestycjach w Śródmieściu występuje całe mnóstwo problemów – zastrzega wicedyrektor ZIM. Jednocześnie z pracami drogowymi spółka gazowa będzie przebudowywała gazociąg.

Objazdy konieczne także dla autobusów

Prace rozbiórkowe toczą się już obecnie, pojawiły się więc pierwsze wygrodzenia. Obecnie ekipy budowlane pracują na skrzyżowaniu ze Wschodnią, na którym zakończy się przebudowywany odcinek (drugą granicą będzie ul. Kilińskiego, jednak skrzyżowanie z niż nie będzie przebudowywane w tym etapie). – Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami ruch na ul. Rewolucji 1905 r. między Zachodnią a Sterlinga będzie dwukierunkowy. Ulicą wspomagającą będzie też Włókiennicza, do której od Jaracza będzie można dojechać Kilińskiego, a wrócić Wschodnią. Wykonawca ciepłociągu pod Wschodnią deklaruje zejście ze skrzyżowania w sobotę – informuje wicedyrektor Zarządu Dróg i Transportu Maciej Sobieraj. W przyszłym tygodniu zakończą się też prace na samej ulicy, na której jednak w połowie lipca pojawią się ekipy PGE montujące kabel wysokiego napięcia. Będą wtedy dopuszczone tylko wjazdy docelowe. Odcinek Wschodniej między Włókienniczą a Jaracza stanie się dwukierunkowy.

Autobusy linii 86, 96 i N4 pojadą zmienionymi trasami. – Po konsultacjach z mieszkańcami tymczasowe przystanki wyznaczono na Jaracza przed Kilińskiego, na ul. Rewolucji przy Wschodniej i na Jaracza przy Piotrkowskiej – wylicza Sobieraj. W miejscach tych pojawią się ławki oraz mapki z objazdami. Na ul. Rewolucji 1905 r., również na wniosek mieszkańców, zostaną zachowane miejsca parkingowe. – Przeniesiemy je tylko częściowo na chodnik po stronie północnej, zabierając tylko na czas remontu 0,5-1 m jego szerokości. To konieczne, by mijające się samochody czy autobusy nie stwarzały zagrożenia – wyjaśnia wiceszef ZDiT.

UMŁ: Nie zwalniamy tempa

Wiceprezydent Łodzi Wojciech Rosicki zwraca uwagę, że podpisanie umowy na przebudowę ul. Jaracza oznacza przekroczenie pewnej granicy, jeśli chodzi o projekty rewitalizacyjne. – Przekraczamy 50% założonego celu, jeśli chodzi o podpisane umowy i realizowane przetargi. 60 przetargów na kwotę 411 mln zł zostało rozstrzygniętych. To 51% tego, co założyliśmy – wylicza samorządowiec. Do zrealizowania jest łącznie 118 zadań, rozumianych jako przebudowy ulic i kamienic oraz tworzenie przebić kwartałów. Trwają już prace na Gdańskiej i Traugutta, niebawem rozpoczną się na Nawrot, Tuwima i Wschodniej, na której obecnie trwa układanie ciepłociągu.

– Przed nami, w ramach podpisanych już umów, odnowa parków: Sienkiewicza i Moniuszki oraz utworzenie nowego skweru na rogu Kilińskiego i Jaracza, a także remont 15 kamienic przy Włókienniczej, Piotrkowskiej, Tuwima, Sienkiewicza, Roosevelta i Narutowicza. Wygląda to nieźle, jak na ten etap, mimo problemów, jakie pojawiają się przy rozstrzyganiu części przetargów – kontynuuje Rosicki. Dla dwóch z zadań Urząd Miasta będzie musiał wnioskować na najbliższej sesji Rady Miejskiej (4 lipca) o dodatkowe 12 mln zł. Wiceprezydent podkreśla determinację, by kontynuować odnowę centrum – jak twierdzi, świadczy o tym także decyzja o czasowej rezygnacji z budowy przedłużenia al. Scheiblerów.

Jak zaznacza Rosicki, to, że pozostałe 49% przetargów nie zostało jeszcze rozstrzygnięte, nie oznacza, że są z nimi problemy. – Plany zostały po prostu przygotowane na późniejszy etap. Część przetargów była planowana do ogłoszenia w roku 2019 i 2020. Patrzę na to optymistycznie. Myślę, że proces rewitalizacji zakończymy zgodnie z planem – deklaruje.