W lutym tramwaje nie będą kursowały po łódzkiej al. Politechniki. Remont ważnego skrzyżowania ma potrwać miesiąc. Przy okazji zostaną usunięte pozostałości linii na zachód w ciągu ul. Wróblewskiego, zlikwidowanej na początku lat 80. XX wieku.
Remont zostanie przeprowadzony w formule podobnej, jak
ubiegłoroczna wymiana torów na al. Włókniarzy czy wcześniejsze na
Narutowicza i
Gdańskiej. Prac torowych nie będzie prowadziła zewnętrzna firma, lecz Zakład Torów i Sieci MPK Łódź. Doświadczenie wskazuje, że na tle innych wykonawców wyróżnia się on terminowością prac. Tym razem, mimo niewielkiej długości wymienianego odcinka (kilkadziesiąt metrów), przerwa w ruchu tramwajów potrwa cały miesiąc. Powodem jest konieczność wykonania od nowa – oprócz samych torów i nawierzchni jezdni – także betonowej podbudowy.
Na czas remontu tramwaje linii 15 i 17 pojadą zmienioną trasą ze Stoków i Telefonicznej przez węzeł przy dworcu Łódź Kaliska na Karolew. Na al. Politechniki zastąpi je 74 z nowym wariantem 74C (Plac Niepodległości – Skłodowskiej-Curie/Gdańska). Zamiast skręcić we Wróblewskiego, autobusy dojadą do Placu Niepodległości przez dalszą część alei, Rondo Lotników Lwowskich i Pabianicką. Linia 16 zostanie zawieszona. Aby tramwaje nie zniknęły z Paderewskiego, zostanie uruchomiona tramwajowa linia zastępcza Z15 Chojny Kurczaki – Chocianowice Ikea.
Skrzyżowanie al. Politechniki i Wróblewskiego wymagało remontu od dawna. Ruch tramwajów i samochodów jest na nim spowalniany nie tylko przez zły stan torów, ale i przez krzyżownice będące reliktem linii w ciągu Wróblewskiego. Odcinek na zachód od alei zlikwidowano w roku 1983, choć większość torów zachowała się do dziś. Ciekawostką jest fakt, że niedługo przed wstrzymaniem ruchu rejon trójkąta manewrowego Wróblewskiego – Proletariacka został uwieczniony w teledysku do piosenki grupy Maanam
„Lucciola”.